„Muzyka w parku dzikowskim” to cykl muzycznych imprez zorganizowanych przez Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Inicjatyw Artystycznych „FRAM”. W niedziele, 15 sierpnia, organizatorzy zaserwowali tarnobrzeżanom i nie tylko, prawdziwą muzyczną ucztę – dwa świetne koncerty, podczas których wystąpili Michał Lichota z Dariuszem Piziorem oraz „Duet i Przyjaciele” – Martyna Puszka – Maziarz, Marcin Maziarz, Mariusz Godzina i Marcin Jadach. Ze scenki ustawionej przed Zamkiem Tarnowskich najpierw popłynęły bieszczadzkie ballady, a potem w parku królował jazz.
Organizatorzy koncertu zapewnili leżaki i koce, z których widzowie w relaksacyjnym nastroju słuchali muzyki. Michał Lichota i Dariusz Pizior zaprezentowali bieszczadzkie ballady składające się na program „Barwy powrotów”. Klimatyczne piosenki wprowadziły widownię w doskonały nastrój. Koncert muzyków tak spodobał się widzom, że „wymusili” na nich bisy.
Potem w parku dzikowskim królował jazz. Czwórka znakomitych wykonawców – Martyna Puszka – Maziarz, Marcin Maziarz, Mariusz Godzina i Marcin Jadach zaserwowała publiczności prawdziwa muzyczną ucztę.
– To są świetni muzycy, cenieni w nie tylko jazzowym światku, a do tego, cała czwórka to ludzie „stąd”. Martyna i jej mąż Marcin to to tarnobrzeżanie, drugi Marcin jest z Jadachów, a Mariusz, grający obecnie z Kultem, pochodzi ze Stalowej Woli – zdradza Dariusz Chmielowiec, szef FRAM-u.
Zebrana ad hoc grupa potwierdziła, że opinie o ich wybitnych talentach nie są przesadzone. Ze sceny popłynęły zarówno jazzowe standardy, jak i własne kompozycje muzyków. Instrumentalne improwizacje, pełne niesamowitych „solówek” na saksofon, kontrabas i „klawisze” przeplatały się z klimatycznymi piosenkami w wykonaniu wokalistki. Koncert „Duetu i Przyjaciół” trwał ponad 2 godziny.
– Za tydzień, w niedzielę, 22 sierpnia, zmieniamy klimat muzyczny na folk. Tym razem na scenie zaprezentują się „Rzeszowianie” – zapowiada D. Chmielowiec.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS