Sobotnie popołudnie w Ypres Rally rozpoczął powtórny przejazd oesu Hollebeke – najdłuższego podczas tegorocznej edycji belgijskiego klasyka. W stawce pozostało siedem aut WRC.
Niespełna 26 km najszybciej przejechali mistrzowie świata Ogier i Ingrassia. Dublet Toyocie zapewnili Elfyn Evans i Scott Martin [+0,8 s]. Trójkę uzupełnili Craig Breen i Paul Nagle [+1,9 s]. Liderzy rajdu: Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe stracili 3,7 s, uszczuplając swoją przewagę nad Breenem.
– Próbuję jechać szybko. Rano nie byłem zadowolony z tempa. Teraz jest trochę lepiej – przyznał Ogier.
– W zespole jest wszystko jasne – mówił Evans, pytany czy walczy o trzecie miejsce.
– Nie chcemy popełnić błędu. Utrzymanie samochodu nie jest łatwe – zapewniał Breen.
Piąty rezultat należał do Kalle Rovanpery i Jonne Halttunena [+4,5 s]. 1,1 s dłużej jechali Ott Tanak i Martin Jarveoja. Gus Greensmith i Chris Patterson stracili na długim oesie ponad 22 s.
– Nie wiem, czemu tracimy tak dużo na początku oesów – dziwił się Rovanpera.
– Jest cienka warstwa kurzu i mamy gorszą przyczepność – wyjaśnił Greensmith, dziś pierwszy na drodze.
Po OS13 Neuville’a i Breena 5 s. Evans traci do lidera 36,3 s i oddalił się od Rovanpery na 5,8 s.
Teemu Suninen i Mikko Markkula – walczący w WRC 2 – nie wyjechali z serwisu. Z kolei Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow zamiast na OS13 udali się w kierunku… piątkowych odcinków. Zdążyli jednak na start właściwej próby i byli najszybsi w WRC 2.
Jari Huttunen i Mikko Lukka pokonali na oesie Olivera Solberga i Aarona Johnstona o ponad 26. W łącznych wynikach strata Finów przekracza jednak 5 minut.
Oes w WRC 3 zapisali na swoje konto Davy Vanneste i Kris D’alleine, którzy wrócili dziś do rywalizacji. W rajdzie prowadzą Sebastien Bedoret i Francois Gilbert. Ich przewaga nad Yohanem Rosselem i Alexandrem Corią wynosi jedynie 1,8 s.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS