A A+ A++

W umownej połowie sezonu AlphaTauri plasuje się na szóstej pozycji w tabeli konstruktorów. Do piątego Alpine traci dziewięć punktów, wyprzedzając jednocześnie Astona Martina o dwadzieścia oczek.

Piąte miejsce ekipa z Faenzy straciła tuż przed wakacyjną przerwą, po Grand Prix Węgier. Sensacyjne zwycięstwo odniósł na Hungaroringu Esteban Ocon, a pokaźny dorobek punktowy Alpine powiększył czwartym (piątym przed dyskwalifikacją Sebastiana Vettela) miejscem Fernando Alonso.

Pytany jeszcze przed jedenastą rundą sezonu o ocenę dokonań swojego zespołu przy użyciu dziesięciostopniowej skali, Franz Tost powiedział:

– Wskazałbym na środek – powiedział Tost. – Powiedziałbym pięć. Pięć na dziesięć oznacza, że 50 procent można jeszcze poprawić. Mieliśmy kilka naprawdę dobrych wyścigów i fajnych zdarzeń. Gdy spojrzę na początek sezonu, byliśmy bardzo konkurencyjni i teraz też tak jest.

– Z trzech ostatnich wyścigów [przed Grand Prix Węgier] nie jestem zadowolony, ponieważ zdobyliśmy tylko cztery punkty. A to oczywiście nie jest wystarczające. Mamy zaciętą walkę. Koło nas są silne zespoły, jak Alpine i Aston Martin, więc musimy dać z siebie wszystko, by pozostać na piątym miejscu.

Zdecydowaną większość z 68 punktów zdobył dla zespołu Pierre Gasly. Francuz aż ośmiokrotnie wprowadzał w kwalifikacjach samochód do któregoś z trzech pierwszych rzędów.

– Dopóki jesteśmy przed Astonem Martinem i Alpine, jest w porządku i nie obchodzi mnie, który kierowca spisuje się lepiej. Pierre wykonuje fantastyczną pracę. Jeździ naprawdę, naprawdę dobrze i pokazuje potencjał samochodu. Zdecydowanie jest szansa, by zakończyć mistrzostwa na piątej pozycji.

– Yuki jest debiutantem, a Formuła 1 jest teraz bardzo profesjonalna. Ma bardzo, bardzo wysoki poziom, również pod względem technicznym. Dla młodego kierowcy F1 i odnoszenie w niej sukcesów to nie lada wyzwanie. Wydaje mi się, że trochę tego nie doceniamy. Musimy młodym dawać czas, ponieważ myślenie, iż można przyjść z innej kategorii, wsiąść do samochodu i z miejsca odnosić sukcesy to tylko marzenia.

– Żeby odnieść sukces w F1 trzeba pracować bardzo ciężko i być zdyscyplinowanym. A tego młodzi kierowcy muszą się nauczyć. Z Yukim zmierzamy we właściwym kierunku. Uczy się szybko, choć chwilami może jest trochę za bardzo zmotywowany – podsumował Franz Tost.

Czytaj również:

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPremiera Age of Empires 2: Dawn of the Dukes – Polska jako grywalna nacja
Następny artykułPosłowie Porozumienia podają się do dymisji i rezygnują z funkcji w rządzie