A A+ A++
Turystyka na Węgrzech. Polska jednym z najważniejszych rynków w 2020 roku
fot. berni0004 / / Shutterstock

Polacy zajęli w 2020 r. trzecie miejsce wśród zagranicznych turystów na Węgrzech i choć w tym roku jest ich na razie nieco mniej, jesienne wydarzenia na pewno zachęcą ich do przyjazdu – ocenił prezes Węgierskiej Agencji Turystycznej (MTUE) Zoltan Guller. W zeszłym roku najwięcej zagranicznych turystów przybyło na Węgry z Niemiec i Austrii.

„Polska była w 2020 r. na Węgrzech trzecim najważniejszym rynkiem pochodzenia zagranicznych turystów, między innymi dzięki temu, że w drugiej połowie roku ułatwiono wjazd z krajów Grupy Wyszehradzkiej” – powiedział Guller PAP.

W ciągu pierwszych 7 miesięcy bieżącego roku przyjechało natomiast na Węgry 39 tysięcy gości z Polski, którzy spędzili w tutejszych miejscach noclegowych w sumie 116 nocy.

„Na razie liczby te odstają od ubiegłorocznych, ale zbliżająca się seria wydarzeń związanych ze Dniem św. Stefana (świętem państwowym 20 sierpnia), a także wrześniowy Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny i wizyta papieża z pewnością ściągną na Węgry znaczną liczbę polskich gości” – ocenił.

W tym roku szykowane są najbardziej okazałe w historii obchody święta państwowego w Dzień św. Stefana, pierwszego króla Węgier. Uroczystości i imprezy rozciągną się na długi weekend 19-22 sierpnia. W tym czasie zorganizowane zostaną wydarzenia w 17 miejscach, a doroczny pokaz fajerwerków będzie bardziej okazały niż zwykle – będzie go można oglądać nad Dunajem na odcinku 4,3 km.

52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny odbędzie się w dniach 5-12 września w Budapeszcie. W programie znajdą się msze święte, programy duchowe i kulturalne, w tym prelekcje i wystawy, a także imprezy dla rodzin i dzieci. Kongres zakończy msza św., którą odprawi papież Franciszek.

Polacy szczególnie upodobali sobie na Węgrzech Balaton, Debreczyn przy granicy z Rumunią i jego okolice oraz góry Bukowe i Matra w północno-wschodniej części kraju. Spędzają tam przeciętnie 3 noce – powiedział Guller. Na miejsca te przypadało w zeszłym roku odpowiednio 29 proc., 24 proc. i 19 proc. noclegów.

W ciągu pierwszych miesięcy bieżącego roku wśród najczęściej odwiedzanych przez nich miast znalazły się Budapeszt, uzdrowisko Hajduszoboszlo na wschodzie kraju, Siofok nad Balatonem i położony między górami Matra i Bukowymi Eger.

W 2020 r. 60 proc. gości polskich stanowiły osoby w wieku 18-44 lat, a 20 proc. – poniżej 18. roku życia. W większości pochodzili z południa Polski, a największymi miastami, z których przyjeżdżali, były Warszawa i Kraków.

W bieżącym roku prawie 40 proc. polskich gości zatrzymało się na Węgrzech w hotelach, a 30 proc. w prywatnych pensjonatach.

Dla branży turystycznej, która wypracowuje ponad 13 proc. PKB Węgier, pandemia koronawirusa była ogromnym ciosem. Teraz powoli rynek się odbudowuje. W lipcu o 17 proc. przekroczony został ubiegłoroczny rekord miesiąca: w krajowych miejscach noclegowych spędzono 5,6 mln nocy.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLudzie swoje, spółdzielnia swoje
Następny artykułPierwsze Dino w gminie