A A+ A++

Ponad dwa lata po decyzji Donalda Trumpa, która poskutkowała wpisaniem Huawei na czarną listę handlową, chiński gigant informuje o największym w jego historii spadku przychodów. Te w pierwszej połowie tego roku były niższe o 29% względem roku poprzedniego, a firma doświadczyła też 38% spadku sprzedaży w 3-miesięcznym okresie zakończonym w czerwcu. Przekładając to na dolary, przychody firmy za pierwszę połowę tego roku wyniosły 49,5 mld USD, podczas gdy rok wcześniej było to 70 mld USD. Największy spadek, tj. o 47% do niecałych 21 mld USD, dotyczy oczywiście segmentu konsumenckiego, który reprezentuje ponad połowę biznesu Huawei, bo mowa choćby o smartfonach firmy.

Prezes Huawei, Eric Xu, w wydanym oświadczeniu nie ukrywa, że sytuacja jest trudna i zadaniem firmy na najbliższy czas jest po prostu przetrwanie: – To były bardzo trudne czasy. Naszym celem jest przetrwanie i osiągnięcie tego w sposób zrównoważony. Pomimo spadku przychodów z naszego biznesu konsumenckiego spowodowanego przez czynniki zewnętrzne, jesteśmy przekonani, że nasza kariera w branży biznesowej będzie stabilnie rosła – czytamy. Pytanie tylko, czy nawet taki gigant może sobie faktycznie pozwolić na utratę połowy biznesu? Bo choć początkowo wydawało się, że Huawei poradzi sobie z sankcjami ze strony Stanów Zjednoczonych, to ich skutki nadeszły z pełną mocą dopiero teraz i dobrze widać, że są niezmiernie dotkliwe. 

Pierwsze spadki w świetnie dotąd prosperującej firmie były widoczne już w czwartym kwartale ubiegłego roku, który był pierwszym w historii firmy ze spadkiem w stosunku kwartał do kwartału, co zmusiło firmę choćby do sprzedaży marki Honor, aby pozwolić jej się dalej rozwijać i uwolnić od amerykańskich obostrzeń. Oczywiście, nie wszystkie sektory wypadły tak słabo i Huawei wciąż ma powody do zadowolenia w sektorze biznesowym i wyposażenia sieci komórkowych (choć na skutek spowolnie … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPakistan: rozbił się dwumiejscowy JF-17
Następny artykułKsięga gości na wesele