Hungaroring jest areną walki o punkty w Mistrzostwach Świata Formuły 1 od sezonu 1986. Na mocy obecnego kontraktu najlepsi kierowcy będą wizytować Węgry aż do 2032 roku.
W trakcie rozegranej tydzień temu tegorocznej edycji grand prix, zaczęto już rozmowy na temat przedłużenia obowiązującej umowy. Ze Stefano Domenicalim, dyrektorem generalnym F1, spotkał się Laszlo Palkovics, minister innowacji i technologii w rządzie Viktora Orbana.
– Zapewniłem Stefano Domenicaliego, że nasz rząd nadal chce gościć Formułę 1 na Węgrzech – powiedział Palkovics. – Mamy finansowe porozumienie do 2032 roku, a ja zasugerowałem, że chcielibyśmy przedłużyć je o pięć kolejnych lat.
– Zaakceptowano, że po 2032 mamy opcję [organizacji wyścigu] aż do 2037 roku. Zatem chcielibyśmy mieć Formułę 1 aż do sezonu 2037.
W ramach obowiązującej umowy, Hungaroring – oddalony od Budapesztu o około 20 km – będzie zmodernizowany. Według szefa toru Zsolsta Guylaya prace powinny rozpocząć się niebawem i obejmować trybunę główną oraz padok.
– Oczywiście jest wiele do zrobienia – kontynuował Palkovics. – Obiekt został zbudowany w 1986 roku [konstrukcję rozpoczęto jesienią 1985], więc to relikt przeszłości. Nie nadąża już za aktualnymi standardami.
Sensacyjnym zwycięzcą Grand Prix Węgier 2021 został Esteban Ocon.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS