A A+ A++

Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Olsztyna? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter. Prześlij go także rodzinie i znajomym.

Ciężarówkę z naczepą prowadził 37-letni kierowca. Jechał S51 w kierunku Olsztyna. Nagle, na wysokości zjazdu do Stawigudy, w pojeździe wybuchł pożar. – Auto spłonęło całkowicie, na szczęście 37-letniemu kierowcy nic się nie stało. Droga na czas akcji gaśniczej była zablokowana – informuje olsztyńska policja.

Kierowca zachował zimną krew. Czując zapach spalenizny dochodzącej z pojazdu zjechał na pobocze i bezpiecznie go opuścił.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWypadek na S8 na kilka godzin sparaliżował ruch. Jeden z kierowców był uwięziony w aucie
Następny artykułUM Suwałki: Prezydent Suwałk powitał Marię Andrejczyk na Okęciu