Na miejscu pojawili się strażacy, zabezpieczający miejsce wypadku, służby ratunkowe, a następnie prokurator. Niestety, osoba, która weszła na tory zginęła na miejscu.
– Poza przejazdem, a więc w miejscu niedozwolonym pieszy wszedł na tory, wprost pod pociąg relacji Szczecin-Łódź- relacjonuje Radosław Śledziński, rzecznik PKP PLK.
PKP powołało specjalną komisję, która wyjaśni przyczyny zdarzenia. Policja ustala z kolei tożsamość mężczyzny, który zginął na torach. – Potwierdzamy, że pieszy wszedł pod nadjeżdżający pociąg. Jeszcze w nocy miejsce zabezpieczyli technicy, oprócz prokuratora był także biegły z zakładu medycyny sądowej. Ustalamy tożsamość denata. Nie miał niestety przy sobie dokumentów, nikt też nie zgłosił tego dnia zaginięcia – mówi st. sierż. Marta Mróz z poznańskiej policji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS