“Kosmiczny Mecz 2: Nowa Era” nie został bez wątpienia przyjęty tak, jak liczono na to przed premierą. Film wyszedł ćwierć wieku po pierwszej, kultowej produkcji i biorąc pod uwagę opinie krytyków (zapraszam przy okazji do naszej recenzji), nie sprostał legendzie poprzedniczki. Jakby tego było mało, cały czas głośno jest o słabych wynikach finansowych, jakie osiągnęła wytwórnia.
Wielu krytyków podkreślało w swoich tekstach, że film jest w dużej mierze stanowił laurkę dla marek Warner Bros., a w mniejszym stopniu był produkcją o koszykówce. Cóż, po seansie trudno się z tym nie zgodzić. Ciekawą sprawą jest natomiast to, że tytuł miał być jeszcze bardziej wypchany przeróżnymi nawiązaniami i tematami związanymi z popularnymi seriami.
Melissa Bruning, projektantka strojów z “Kosmicznego Meczu 2”, przyznała, że z produkcji wycięto scenę z LeBronem Jamesem w stroju rodem z Gry o Tron! Brzmi to nieco absurdalnie, ale chyba nie zaskoczy już absolutnie niczego. Biorąc bowiem pod uwagę to, co widzieliśmy na ekranie, strach pomyśleć, jakie rzeczy zostały zawczasu wycięte. Jakby nie spojrzeć, nie świadczy to najlepiej.
https://twitter.com/THR/status/1423405504672501762?s=20
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS