Donald Tusk wrócił do krajowej polityki na początku lipca i objął funkcję p.o. szefa Platformy Obywatelskiej. Było to możliwe dzięki rezygnacji dotychczasowego przewodniczącego partii Borysa Budki, który trzy tygodnie później został szefem klubu PO, zastępując na tym stanowisku Cezarego Tomczyka.
W czwartek Tusk odpowiadał na pytania internautów. Jedno z nich dotyczyło obecność krzyża w szkołach i urzędach. Lider PO stwierdził, że krzyża nie powinno w nich być.
– Bardzo chciałbym, żeby tym miejscem, w którym ci, którzy wierzą, mogli się spotkać w pokoju i wzajemnym zaufaniu, pomodlić się, żeby to były kościoły, a nie urzędy publiczne czy szkoły. Szkoła powinna uczyć nas wzajemnego respektu i szacunku, niezależnie od tego, czy ktoś jest wierzący, czy nie – przekonywał Tusk.
Czarnek odpowiada
W reakcji na wypowiedź byłego premiera mocny wpis na Twitterze zamieścił minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. “Na szczęście w Polsce mamy wolność religijną i to rodzice wraz z dyrekcją decydują czy w szkole są i jakie są symbole religijne, zresztą zgodnie z orzecznictwem ETPC (Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – red.) i polskich sądów. Wolność, a nie dyktaturę lewactwa i ateizmu jak na Zachodzie” – napisał szef MEiN.
Wczoraj Czarnek mówił o tym, jak szkoły przygotowują się na 1 września w kontekście pandemii COVID-19 i ewentualnego wzrostu zakażeń jesienią. – Chcemy, by do szkół wrócili wszyscy, bez dzielenia na zaszczepionych i niezaszczepionych – oświadczył minister. Dodał, że jest przeciwnikiem obowiązkowych szczepień dla nauczycieli i uczniów.
Czytaj też:
Tusk przepisał majątek na żonę. Ujawniono jego wartośćCzytaj też:
Kosiniak-Kamysz apeluje do Tuska i Kaczyńskiego. Chce wspólnej deklaracji
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS