“Moja cudowna Wanda”
Punktem wyjścia filmu Bettiny Oberli jest zjawisko tysięcy Polek, nierzadko jedynych żywicielek rodziny, pracujących w charakterze opiekunek osób starszych i schorowanych w Szwajcarii. Inspirację dla scenariusza stanowiła historia Bożeny Domańskiej z organizacji Netzwerk Respekt, zrzeszającej opiekunki przy szwajcarskich związkach zawodowych VPOD. Domańska jako pierwsza zdecydowała się iść do sądu, kiedy pracodawca zwolnił ją dyscyplinarnie za to, że “miała czelność” upomnieć się o wyższą pensję i zwrócić uwagę na łamanie warunków umowy zatrudnienia.
– Dzięki temu zaczęto mówić o sytuacji kobiet, od których wymaga się 24-godzinnej gotowości do pracy, są wyczerpane, pozbawione prywatności, nikt nie płaci im za nadgodziny – zauważała Agnieszka Grochowska w rozmowie z Piotrem Guszkowskim dla “Wyborczej”. – Nam trudniej ocenić, czy 200 franków to rozsądne pieniądze za sprzątanie, bo w głowie od razu przeliczamy franki na złotówki i odnosimy do polskich realiów. Ale jeśli taką stawkę podczas seansu usłyszą Szwajcarzy, nie będą mieli wątpliwości, że to jawny wyzysk – dodawała aktorka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS