A A+ A++

Mowa o drogowcach, którzy – zdaniem niektórych okolicznych mieszkańców – mocno utrudnili teraz w okolicy bielskiego ronda życie pieszym.

Pani Magda z Bielska-Białej mieszka w sąsiedztwie ronda na Hulance. Z racji tego często korzysta, jako piesza, z przejścia chodnikiem przylegającym do budynku przy ulicy Cieszyńskiej 145. Już wcześniej trudno było się tam pieszemu poruszać, stąd nadzieja mieszkańców, że drogowcy coś w tej kwestii zmienią wraz z przebudową całej ulicy. Ale okazało się inaczej.

– Układ rozdzielonych chodniczków, schodków, murków i słupków nie sprzyja wygodnemu
poruszaniu się w tym miejscu, szczególnie osobom starszym, a już zupełnie nie daje szans osobom na wózkach inwalidzkich, czy z wózkami z dziećmi i z rowerami – zauważa pani Magda, krytykując obecne rozwiązania.
Czy można było inaczej? Okazuje się, że tak, ale pod warunkiem wyburzenia całej kamienicy…

– Droga musi mieć określone parametry, co wymagane jest przepisami i nie mogliśmy tego zmieniać – tłumaczy swój punkt widzenia dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg, Wojciech Waluś. – Jej geometria nie została zmieniona. Mieliśmy wyburzyć budynek? Są sytuacje, że nie da się wszystkich zadowolić.

Trudno tu polemizować, niemniej kolejny raz okazuje się, że piesi, czy też osoby niepełnosprawne i matki z wózkami wciąż mają w wielu miejscach miasta pod górkę. Przepisy ich najwidoczniej nie lubią…

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAktualna sytuacja epidemiologiczna w Jaworznie – 4.8.2021
Następny artykułWyruszyli na Jasną Górę