Wczoraj, 3 sierpnia (19:56)
Wchodząc na jeden z najwyższych budynków w swojej dzielnicy Londynu bez asekuracji, 21-letni wspinacz zaprotestował przeciw zmianom klimatycznym. Dziesięć dni temu gwałtowna ulewa zalała tam osiem stacji metra. Śmiałek powiedział, że oczekuje zdecydowanych działań od polityków. Dwa lata temu George King-Thompson zasłynął ze zdobycia najwyższego drapacza chmur w Wielkiej Brytanii za co musiał odsiadywać wyrok w więzieniu.
21-letni wspinacz wszedł po elewacji na budynek Stratosphere Tower w dzielnicy Stratford w Londynie. Apartamentowiec o 39 piętrach ma wysokość 122 metrów. George King-Thompson swoim wyczynem chciał zwrócić uwagę na zmiany klimatyczne, które powodują nagłe kataklizmy.
Były trener personalny powiedział, że wchodził na apartamentowiec, bo poruszyły go nagłe powodzie, które dotknęły dzielnicę. 25 lipca z powodu zalania wodą z intensywnych opadów trzeba było zamknąć osiem stacji metra, w tym Pudding Mill Lane w Stratford. Na centralny Londyn spadła ilość wody, która w no … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS