Społeczność Rockstar nie może pogodzić się z ostatnimi przeciekami dotyczącymi GTA 6, według których produkcja zadebiutuje dopiero za kilka lat. Trzeba mieć oczywiście świadomość, że GTA 5 nadal sprzedaje się bardzo dobrze, twórcy przygotowują się na premierę next-genowego wydania, a GTA Online notuje rekord za rekordem. Tak naprawdę studio odpowiedzialne za serię nie musi się śpieszyć.
Jeśli jednak wierzyć najnowszej teorii przygotowanej przez fanów, a przedstawionej przez YouTubera o pseudonimie Strange Man – w Red Dead Redemption 2 znajduje się bezpośrednie odwołanie do GTA 6.
Gracze postanowili rozszyfrować list, który możecie znaleźć u kardynała Blanco – jego ciało zostało dobrze przedstawione na materiale. Duchowny napisał wiadomość do swojego brata Rodolfo, który jednak długo nie był zrozumiały dla fanów prac Rockstar.
Według najnowszej teorii – jest to dialog pomiędzy Danem i Samem Houserami, czyli twórcami serii Grand Theft Auto.
Ten pierwszy jako Blanco miał napisać do Rodolfo, a sama rozmowa jest traktowana przez niektórych sympatyków jako dyskusja na temat przyszłości serii Grand Theft Auto. Jeden z braci postanowił wybrać się w długą podróż (Dan Houser opuścił firmę) w pojedynkę, a drugi próbował go przekonać, by tego nie robił.
Gracze są przekonani, że w tekście pojawiają się wzmianki, w których Dan próbuje przekonać Sama, że wydawca (Take-Two) tak naprawdę nie chce tworzyć gier dla fanów, a zamiast tego woli skupić się na finansach i zarabianiu na GTA 5 oraz GTA Online.
Dan miał próbować przekonać Sama, że skupienie się wyłącznie na GTA Online jest ryzykowne – drugą opcją byłoby przyspieszenie premiery GTA 6, ale to oczywiście wpłynęłoby na wyniki Take-Two, do czego wydawca nie chciał dopuścić.
Choć może brzmieć to jak kolejna szalona teoria fanów Rockstar, to jednak warto zauważyć ważny szczegół – duchowny wyruszył na misję na „wschód”, która zdaniem teorii miała prowadzić jednego z braci na Florydę. Według plotek to właśnie w tym miejscu ma odbyć się akcja Grand Theft Auto 6, a dodatkowo Blanco to podobno bezpośrednie nawiązanie do kolumbijskiego barona (Griseldy Blanco), który uczestniczył w wojnie narkotykowej w Miami, co ma również potwierdzać umiejscowienie wydarzeń.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS