A A+ A++
CD Projekt ściągnął WIG20 pod kreskę. Wzrosty mniejszych spółek
CD Projekt ściągnął WIG20 pod kreskę. Wzrosty mniejszych spółek
fot. Tomasz Ras / / Puls Biznesu

Poniedziałek przyniósł przewagę pozytywnych nastrojów na GPW, jednak dotyczyło to głównie małych i średnich spółek. WIG20 przez większość sesji oscylował wokół “kreski” i ostatecznie – głównie za sprawą słabości CD Projektu – zakończył dzień lekkim minusem.

Spadkiem o 0,01 proc. zakończył poniedziałkową sesję WIG20. Indeks wprawdzie udanie zaczął sesję, jednak już przed południem znalazł się po czerwonej i stronie i resztę dnia spędził na próbach walk o wypracowanie choćby kosmetycznego wzrostu.

Dużo lepiej wypadły mniejsze spółki. sWIG80 zyskał 0,6 proc., a prawdziwym pozytywnym bohaterem sesji był mWIG40, gdzie wzrosty przekroczyły 1 proc. Niestety, duża rola dużych spółek w WIG-u sprawiła, że zyskał on tylko 0,3 proc. Obroty na szerokim rynku sięgnęły 734 mln zł, a więc wciąż pozostawały w trybie wakacyjnym.

kliknij, by przejść do notowań (Bankier.pl)

Słabość WIG20 na tle innych głównych indeksów GPW to głównie “zasługa” CD Projektu. Spółka zakończyła sesję spadkiem o 5,3 proc. i, biorąc dodatkowo pod uwagę jej udział w indeksie, była dla niego zdecydowanie największym ciężarem. Na łamach bankier.pl informowaliśmy o rekomendacji “sprzedaj” od Goldman Sachs, którą otrzymał CD Projekt.

W dół poszły także m.in. notowania Tauronu, JSW i Polsatu – wszystkie spółki straciły po ponad 1 proc. Bliskie tej granicy były jeszcze spółki paliwowe (Orlen i Lotos), w kontekście których warto wspomnieć o niższej marży rafineryjnej zanotowanej przez drugą z nich. Po drugiej stronie wyróżniały się papiery LPP (+3,4 proc.), Pekao (+2,1 proc.) oraz Mercatora (+2 proc.).

Na szerokim rynku warto było zwrócić uwagę m.in. na Mangatę. Spółka podwyższyła prognozę wyników na 2021 r. Przychody ze sprzedaży mają wynieść 730 mln zł, EBITDA 110 mln zł, a zysk netto 56 mln zł. Jej akcje podrożały o 6,9 proc.

W górę szły również notowania dystrybutorów IT. Analitycy DM BOŚ, w ujawnionym w poniedziałek raporcie z 25 lipca, podwyższyli wycenę akcji Asbisu do 32,4 zł z 30,2 zł, podtrzymując rekomendację “kupuj”. W przypadku AB wycenę ścięto, ale rekomendacja również brzmi “kupuj”. Pierwsza ze spółek zyskałą na sesji ponad 3 proc., druga ponad 2 proc.

Ciekawie działo się także u deweloperów gier. Premiera wyczekiwanej części serii gier PlayWaya (+4,5 proc.), “Car Mechanic Simulator 2021”, odbędzie się 11 sierpnia – podano na stronie gry na portalu Steam. Z kolei szacunkowa sprzedaż gry “Green Hell” na konsolach jest, jak dotąd, wyższa od tego, czego oczekiwał zarząd Creepy Jar (+8,6 proc.), jednak firma nadal czeka na ostateczne dane – poinformował PAP Biznes członek zarządu Krzysztof Sałek. Studio zdecydowało o pracach nad kolejnymi dodatkami do gry.

Zamknięcia i zmiany wybranych indeksów giełdowych w Europie
Indeksy Kraj Wartość (pkt.) 1D (%) 1W (%) 1M (%) 1Y (%) YTD (%)
Euro Stoxx 50 Strefa euro 4116,62 0,67 0,34 0,79 29,69 15,87
DAX Niemcy 15568,73 0,16 -0,32 -0,52 26,44 13,48
FTSE 100 W.Brytania 7081,72 0,70 0,80 -0,58 20,07 9,62
CAC 40 Francja 6675,90 0,95 1,48 1,88 39,56 20,26
IBEX 35 Hiszpania 8758,70 0,96 -0,19 -1,67 27,35 8,48
FTSE MIB Włochy 25351,60 -0,05 0,22 0,27 32,79 14,03
ASE Grecja 897,45 1,03 3,17 1,22 45,31 10,93
BUX Węgry 49041,18 0,89 4,45 3,20 41,36 16,63
PX Czechy 1223,26 1,14 2,07 6,17 38,59 19,09
RTS INDEX (w USD) Rosja 1635,90 0,62 2,08 -1,44 32,52 17,91
BIST 100 Turcja 1399,65 0,48 3,75 1,67 24,20 -5,22
WIG 20 Polska 2253,28 -0,01 0,56 0,05 27,48 13,57
WIG Polska 67838,54 0,30 0,92 1,21 34,42 18,96
mWIG 40 Polska 4993,71 1,02 1,85 2,32 40,13 25,58
Źródło: PAP

Adam Torchała

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSamiec-Talar odszedł ze Śląska Wrocław
Następny artykułKim Dzong Unowi znów przyglądają się media. Wszystko przez tajemniczy ślad na głowie