A A+ A++

Kilka godzin po dokowaniu silniki rakietowe Nauki, rosyjskiego modułu laboratoryjnego, nieoczekiwanie wypaliły, co zmusiło załogę samej Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) do uruchomienia własnych silników całości rosyjskiego segmentu, by przeciwdziałać niechcianemu manewrowi.

ZOBACZ: Koniec Międzynarodowej Stacji Kosmicznej? Nie, na orbitę leci nowy moduł

Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos poinformowała za pośrednictwem agencji Tass, że doszło do zapłonu pozostałości paliwa w statku. Moduł “uruchomił silniki nieumyślnie i niespodziewanie, co przesunęło stację o 45 stopni” – podała NASA na Twitterze. Dodała, że właściwa pozycja stacji została przywrócona, a załodze nic nie zagraża.

Pierwsze dokowanie od dekady

Moduł Nauka wystartował z kazachskiego kosmodromu Bajkonur wraz z rakietą Proton. To pierwsze dokowanie do ISS od 11 lat. Moduł przenosił między innymi Europejskie Ramię Robotyczne, projekt Europejskiej Agencji Kosmicznej, który jako pierwsze urządzenie tego typu będzie mogło pracować z rosyjskim segmentem ISS.

Nauka to wielozadaniowy moduł laboratoryjny, stworzony w połowie lat 90., planowany jako zapasowy wobec rosyjskiego modułu kontrolnego Zaria (Zorza). Przez najbliższe kilka miesięcy odbywać się będzie wiele spacerów kosmicznych, które prowadzić będą do pełnej integracji nowego modułu ze stacją.

pdb/msl/The Guardian

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCiekawe ustalenia ws. ataku na skrzynkę Dworczyka
Następny artykułKolejny efekt prac związanych z budową węzła integracyjnego w Rumi Janowie