A A+ A++

Pośród wszystkich roślin ogrodowych wytwarzających kuliste kwiatostany, hortensja jest zdecydowanie najbardziej imponującym okazem. Sama jej nazwa pochodzi z greki, a dokładniej dwóch słów: „hydros” czyli woda oraz „angos” czyli słój. Już starożytni wiedzieli bowiem, że hortensja do szczęścia potrzebują ciągłego nawadniania.

Hortensje ogrodowe, fot. shutterstock

  1. Hortensja – wymagania glebowe
  2. Sadzenie i uprawa hortensji
  3. Podlewanie i nawożenie hortensji
  4. Rozmnażanie hortensji
  5. Ochrona hortensji
  6. Hortensja w domu i ogrodzie

O dziwo, choć większość gatunków hortensji (jest ich ponad 80) pochodzi z Azji, najstarsze skamieliny tych szlachetnych roślin znaleziono w Ameryce Północnej i liczą sobie one, bagatela, 40-65 milionów lat! Tym niemniej pierwsze wzmianki o uprawie hortensji pochodzą z Japonii, a do Europy kwiaty przywędrowały dopiero w XVIII wieku. Na japońskim dworze cesarskim ukwiecone kule były synonimem przeprosin – władca obdarowywał nimi ponoć nagminnie swoje konkubiny. Z kolei w średniowiecznej Europie hortensje uznawane były za oznakę oziębłości – młode kobiety broniły się przed ich uprawą w obawie, że nie znajdą nigdy męża. Dziś, na szczęście, tymi negatywnymi skojarzeniami już nikt się nie przejmuje, a hortensje nabrały wręcz pozytywnej symboliki – różowe oznaczają miłość, niebieskie przebaczenie, białe czystość i łaskę, zaś fioletowe dobrobyt i obfitość.

Dziko rosnące hortensje dziś jest już ciężko spotkać gdziekolwiek na świecie, a okazy ogrodnicze są głównie kultywarami i mieszańcami najpopularniejszego gatunku Hydrangea macrophylla, zwanego u nas po prostu hortensją ogrodową. Krzewy osiągają do 150 cm wysokości, charakteryzują się ciemnozielonymi owalnymi liśćmi, które opadają na zimę oraz imponującymi kwiatostanami, zwanymi baldachogronami, które miewają średnicę nawet do 25 cm – 30 cm i mogą przyjmować formę płaską lub kulistą.

Hortensja – wymagania glebowe

Wbrew powszechnemu mniemaniu
hortensje nie są wcale przesadnie kapryśne i wymagające. Potrafią
poradzić sobie w różnych rodzajach gleby, za wyjątkiem suchego podłoża i mocno wyeksponowanego na słońce stanowiska. Idealne warunki dla hortensji to żyzna, próchnicza ziemia, dobrze przepuszczająca wodę
i wilgotna. Krzewom doskonale powodzi się w pół cieniu, z porannym
słońcem, powinny jednak być chronione przed silnymi podmuchami wiatru – stanowisko pod rozłożystym drzewem może być strzałem w dziesiątkę. 

Dość kluczową sprawą jest natomiast kwaśność podłoża. Optymalny poziom to ok. 5,5 pH,
ale roślina przeżyje także w wyższych wartościach, nie przekraczających
jednak neutralnego środka 7 pH. Co ciekawe, od poziomu kwaśności zależy kolor kwiatów – im niższe pH (nawet 4 pH!), tym bardziej niebieskie są
płatki, podczas gdy już koło 6,5 pH kwiatostany przebarwiają się w
kierunku czerwonym. Dodając środki zakwaszające i alkalizujące do
podłoża pod krzakiem można się bawić w magika, wyczarowując nowe
odcienie, czasem wręcz różniące się kwiatostany w ramach jednego krzewu.

Sadzenie i uprawa hortensji

Hortensje sadzimy na wiosnę lub na jesień, po krótkim uprzednim namoczeniu bryły korzeniowej w wodzie. Jama powinna być dwa razy szersza i dwa razy głębsza niż system korzeniowy, a należy ją umiejscowić tak, aby z każdej strony krzew miał przynajmniej jeden metr swobodnej przestrzeni. Jamę wypełniamy stosowną mieszanką ziemi, substratu, piasku oraz torfu lub igliwia leśnego i kompostu. Umieszczając roślinę w ziemi, należy zwrócić szczególną uwagę, aby nie sadzić jej głębiej niż była oryginalnie posadzona w donicy. Po zasadzeniu hortensję podlewamy i okładamy dokoła korą.

Cięcie hortensji przeprowadza się wiosną, najlepiej na początku maja, i tylko ograniczając się do pędów nie zakończonych pączkiem – charakterystyczną cechą rośliny jest bowiem fakt, że w większości przypadków produkuje ona kwiaty na zeszłorocznych pędach. Umiejętne cięcie (do 3-4 oczka) owocuje wykształceniem silnych, dużych kwiatów. Wyjątkiem są hortensje drzewiaste i bukietowe, które należy co roku przyciąć w całości i to zasadniczo (do 1-2 oczek). Ciekawym trikiem ogrodników jest również usuwanie krańcowych pączków zaraz po ich pojawieniu się – tym sposobem kwiaty rozkładają się równomiernie na całym krzewie. Jeśli chodzi o suche kwiaty i liście, można je ze względów estetycznych usunąć w każdej chwili, choć wielu ludzi ceni sobie zasuszone, kuliste kwiatostany pozostawione na pędach przez całą zimę.

Hydrangea macrophylla, fot. shutterstock

Podlewanie i nawożenie hortensji

Hortensje lubią wilgoć, ale nie znoszą stać w wodzie, więc podlewanie przy ciężkim, gliniastym podłożu powinno być ostrożne. Zwłaszcza w okresie kwitnienia i przy większym nasłonecznieniu krzewy należy jednak zalewać i to przynajmniej raz w tygodniu, porządną dawka wody, która dotrze do końca korzeni. Warto dodać, że twarda woda z kranu nie tylko nie jest najlepsza do roślin, ale także może wpływać na przebarwianie się kwiatów na różowo czy czerwono.

Jeśli chodzi o substancje odżywcze, to hortensje proszą się o jedną lub dwie dawki nawozu w ciągu roku, zawsze przed rozkwitem i ewentualnie zaraz po – za dokarmianie odwdzięczają się niezwykłą urodą i ilością kwiatów. Wykorzystać można przy tym specjalne płynne nawozy przygotowane dla hortensji (bez zawartości wapnia), ale jeszcze lepsze efekty daje obornik czy gnojówka. Brak nawożenia nie oznacza jednak ograniczonego kwitnienia i przy bogatej ziemi w ogrodzie, nie jest żadnych grzechem – krzewom częściej szkodzi brak wody czy nieprawidłowe cięcie.

Rozmnażanie hortensji

Rozmnażanie hortensji jest bajecznie proste, co jest o tyle dobrą wiadomością, że rośliny bywają dość drogie, zwłaszcza ich szlachetniejsze odmiany. Aby przystąpić do dzieła należy zlokalizować na dorosłym krzewie niekwitnące pędy z danego roku i odciąć 10-15-centymetrowe końcówki z liśćmi. Dolny koniec powinien być ścięty pod kątem ostrym i zanurzony w ukorzeniaczu. Sadzonki umieszczamy następnie w piasku lub perlicie, dobrze podlewamy i przykrywamy folią, tak, aby nie dotykały liści – najlepiej za pomocą patyczków zbudować coś na kształt foliowego namiotu. Sam proces jest zaskakująco szybki – sadzonki produkują korzenie już po 2-3 tygodniach, a kiedy tylko na wierzchołku pojawią się zalążki nowych liści, można je zasadzić w ogrodzie. Tak młode roślinki są bardzo wrażliwe na przymrozki, więc im wcześniej znajdą się na zagonie, tym lepiej dla nich – za rozmnażanie można więc zabrać się już w kwietniu.

Ochrona hortensji

Hortensje nie należą do roślin, którym zima jest obojętna. Ogromna większość gatunków wymaga corocznej ochrony. Zasadnicze jest usypanie u podnóża krzewu kopca z kory, liści lub gałęzi iglastych w celu ochrony korzeni. Co się tyczy części nadziemnej, przede wszystkim od sierpnia nie wolno już ucinać żadnych pędów, bo to mogłoby pozostawić roślinę bezbronną. W dalszej kolejności warto istniejące pędy dokładnie owinąć kilkoma warstwami włókniny i dokładnie przewiązać sznurkiem. Pieczołowici ogrodnicy czasem wręcz budują ocieplane klatki!

Wyjątkiem od reguły są hortensje pnące i bukietowe, które są w pełni mrozoodporne i wymagają ochrony, jedynie, jeśli były wysadzone do donic – wówczas pojemniki z ziemią należy porządnie opakować folią termoizolacyjną czy innym materiałem ocieplającym.

Hortensja w domu i ogrodzie

Alejka z hortensjami, fot. shutterstock

Mnisi buddyjscy zwykli
przyrządzać napar z kwiatów hortensji piłkowanej, który miał ponoć
działanie oczyszczające, a także leczył malarię, kamienie nerkowe i
powiększoną prostatę. Z kolei Indianie Ameryki Północnej stosowali korę
krzewów do leczenia oparzeń i bólów mięśniowych. Kwiatostanów większości
hortensji nie można jednak spożywać, bowiem zawierają one niewielkie,
ale i tak groźne dawki cyjanku.

Naturalnie, we współczesnych
realiach hortensje są przede wszystkim roślinami dekoracyjnymi, których
rola nie ogranicza się to urozmaicania krajobrazu
ogrodowego. Rośliny hoduje się także w donicach oraz wykorzystuje jako
kwiaty cięte – bukiety z ukwieconych kul to wyśmienita ozdoba przyjęć
weselnych i innych uroczystości. Na zagonach hortensje dobrze komponują
się z bylinami o kontrastujących barwach oraz innymi krzewami lubiącymi półcień i kwaśną glebę – np.  rododendronami czy azaliami. Z hortensji da się wreszcie kombinować nawet żywopłoty, które choć nie są najłatwiejsze w przycinaniu, wprowadzają do ogrodu piękny akcent kolorystyczny.

Hortensje to bogata rodzina krzewów, która zachwyca różnorodnością. Oprócz najbardziej popularnego gatunku ogrodowego, widywanego najczęściej, do wyboru mamy również niezwykle uroczą hortensję bukietową o ciekawych, szyszkowatych kwiatostanach złożonych z mniejszych kwiatów, odmieniających się przez fascynujące odcienie. Szczególnie warte polecenia są odmiany zielono-białe np. Limelight oraz różowe np. Pinky Winky oraz karłowata Sundae Fraise o tonacji przypominającej lody truskawkowe.

Poza tym do wyboru mamy również osiągające nawet 3 metry wysokości hortensje drzewiaste o wyjątkowo dużych białych lub różowych kwiatostanach oraz hortensje pnące z płaskimi białymi kwiatami, wykorzystywane jako rośliny okrywowe na murkach i płotach. Szczególnie w ogrodach, gdzie panuje sporo cienia i trudno jest hodować krzewy i byliny światłolubne, hortensje w całej swej różnorodności są ciekawym i wdzięcznym wyborem.

Ekologia.pl (Agata Pavlinec)

Bibliografia

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/174-hortensje-najpiekniejsze-gatunki-odmiany-i-kompozycje
https://www.proflowers.com/blog/hydrangea-meaning
https://plantaddicts.com/all-about-hydrangeas/
http://www.zahradaapriroda.cz/hortenzie-pestovani/
https://www.almanac.com/plant/hydrangeas

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMaja Włoszczowska – podziękowania dla “Królowej Bezdroży”
Następny artykułKolejna, szósta stacja paliw w tym samym rejonie? Inwestycja niepokoi mieszkańców dzielnicy