A A+ A++

On jest nie do zatrzymania. Żadne restrykcje nie pomagają. Teraz notujemy w kraju po 6 tysięcy nowych przypadków dziennie, a obostrzenia są maksymalne. Próbowaliśmy chociaż na chwilę z dzieckiem wyjść na dwór, ale ochrona bloku zatrzymała nas już w windzie. Nie działa system dostaw jedzenia, są problemy z dostaniem świeżych produktów. W szpitalach publicznych nie ma miejsc. Brakuje tlenu, respiratorów – opisywał w TOK FM Porowski.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMuzyczne Wieczory: klasyki polskiej piosenki na Paprocanach
Następny artykułOGÓLNOPOLSKI EKOTEST, czyli TOGETAIR I WIRTUALNA POLSKA SPRAWDZAJĄ WIEDZĘ POLAKÓW nt. EKOLOGII