arawin321
27.07.2021, 07:52
Z tekstu wynika, że najbardziej racjonalne rozwiązanie problemu, polegające na wybudowaniu drogi technicznej nie doszło do realizacji w wyniku protestów innych mieszkańców dzielnicy. Więc ciekawy jestem dlaczego mieszkańcy dzielnicy mają pretensje do wszystkich tylko nie do siebie samych.
już oceniałe(a)ś
v_lo
27.07.2021, 07:48
Przecież ten przemysł był tam od zawsze. Czy mieszkańcy nie mogli wkalkulować tego w swoje decyzje o kupnie mieszkania? Oczywiście głównym winnym jest miasto, a dokładniej brak planu zagospodarowania. Być może to getto dla biurowej klasy średniej po prostu nie powinno było tam powstać.
już oceniałe(a)ś
Mark_Delancey
27.07.2021, 08:13
I teraz wszyscy mają się zrzucać na drogę techniczną , remont starej bo mieszkańcy nowych osiedli połaszczyli się na tańsze mieszkania (właśnie dlatego że są zlokalizowane obok cementowni, baz transportowych itp). Sprywatyzowali zyski ale chcą uspołecznić koszty. Z całym szacunkiem ale widziały gały co brały.
już oceniałe(a)ś
Alleksandra84
27.07.2021, 07:55
Pytanie czy tu naprawdę nie zawiniła dzielnica wydając pozwolenia na budowę. Lub z drugiej strony – kto się wprowadzał, to chyba wiedział do jakiej okolicy się sprowadza? Liczenie, że wszystko (otoczenie) nagle się zmieni, bo “teraz ja tu mieszkam!” wydaje się naiwne…
już oceniałe(a)ś
kosma4
27.07.2021, 08:36
Drogę oprotestowali to jeżdżą ciężarówki. Tramwaj oprotestowali to stoją w korkach. Sąsiedztwo jakie było każdy widział kupując mieszkanie, skąd nagle problem?
już oceniałe(a)ś
Daria Gypsy
27.07.2021, 08:36
Czy Wy umiecie czytać ze zrozumieniem? PKP odradzało zabudowę mieszkaniową, bo teren przemysłowy, natomiast plan przekształceń nie został wdrożony. Ale psy wieszacie na mieszkańcach. Od samego rana tylko czekacie, aby komuś dopier…olić.
już oceniałe(a)ś
felicjan
27.07.2021, 08:49
Po południowej stronie ul. Jana Kazimierza (między ulicą a torami kolejowymi), przez kilkadziesiąt lat działały zakłady Bumar-Waryński. Po transformacji firma zawiązała spółkę i zajęła się budową domów. W zasadzie trudno byłoby zabronić właścicielowi gruntów budowy.
Nabywcy mieszkań sami wiedzieli co i gdzie kupują – każde mieszkanie ma swoje zalety i wady. Zaletą główną była umiarkowana cena i lokalizacja blisko centrum, wadą uciążliwe sąsiedztwo.
już oceniałe(a)ś
swensypool
27.07.2021, 07:28
Tysiące betoniarek i wywrotek rozjeżdżają miasta w PL każdego dnia. Nikt nad tym nie panuje, niszczą brudzą drogi i czynią życie mieszkańców nieznośnym.
już oceniałe(a)ś
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS