Podczas odprawy pasażerów, na katowickim lotnisku celnicy wytypowali do kontroli jeden z bagaży. Podejrzenia mundurowych wzbudziła jego zawartość podczas prześwietlania walizek. Podróżny odebrał swój bagaż i skierował do przejścia zieloną linią „Nic do zgłoszenia”. W wyniku rewizji okazało się, że jego podróżna torba była wypełniony produktami farmaceutycznymi, na przywóz których podróżny nie maił pozwolenia. W czasie przeszukania znaleziono ponad 800 tabletek oraz 99 preparatów do wstrzykiwania.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że zatrzymane produkty farmaceutyczne to preparaty hormonalne i sterydowe. Import leków bez wymaganego zezwolenia to przestępstwo przeciwko Prawu Farmaceutycznemu. Jak się okazuje wracający z wakacji bardzo często „jako pamiątkę” przywożą kilogramy niebezpiecznych dla zdrowia i zakazanych w Polsce anabolików oraz leków hormonalnych. Turyści zwykle tłumaczą się nieznajomością przepisów dotyczących przywozu leków na własne potrzeby. Zapominają również o tym, że niektóre leki powinny być przechowywane w specjalnych warunkach np. niskich temperaturach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS