A A+ A++

W ostatnich dniach wśród fanów serii „Szybcy i wściekli” ponownie powrócił temat The Rocka, który zdaniem wielu sympatyków uniwersum powinien wrócić do IP i wystąpić w kolejnych opowieściach.

Temat współpracy w zeszłym miesiącu poruszył Vin Diesel, który potwierdził, że podczas współpracy z Dwaynem Johnsonem był bardzo wymagający. Zdaniem aktora chciał on wyciągnąć ze swojego współpracownika najlepsze cechy, ale podobno nie zostało to dobrze odebrane na planie – Diesel określił ich relacje jako „trudna miłość”.

Dwayne Johnson ma teraz okazję promować „Wyprawę do dżungli” i podczas ostatniego wywiadu został poruszony temat „Szybkich i wściekłych”. Jak się jednak okazuje – nie możemy liczyć na powrót jego postaci w tym uniwersum:

„Śmiałem się i to mocno. Myślę, że wszyscy się z tego śmiali [wypowiedź na temat wspomnianej „trudnej miłości” – red.]. I tak to zostawię. I życzę im dobrze. Życzyłem im powodzenia w przypadku Fast 9. I życzę im powodzenia przy Fast 10 i Fast 11 oraz reszcie filmów Fast & Furious, które zrobią beze mnie”.

Fanów „Szybcy i wściekli” zapraszamy na naszą ostatnią recenzję, w której Jędrzej przedstawił swoje wrażenia z „Fast 9”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMamy niski wskaźnik przestępstw – chwali się śląska policja
Następny artykułGosia Andrzejewicz, Ina i Mandaryna jak polskie t.A.T.u. Nowy hymn Strajku Kobiet?