Były prezydent w rozmowie z dziennikiem stwierdził, że Donald Tusk “wzbogaca polską politykę i może ją zmienić”, o czym świadczy to, że “już zatrzymał spadek notowań PO i przegonił Hołownię”.
Ale na pytanie, czy PiS szkodzi sobie – a na czym mógłby zyskać Tusk – kwestią reprywatyzacji, sporem z UE i projektem lex TVN, Kwaśniewski odparł, że “nie, problemy są poważniejsze”.
Co z TVN?
“Jarosław Kaczyński ma przekonanie, że dla skutecznego rządzenia potrzebna jest maksymalna konsolidacja władzy, czyli posiadanie wszystkich instrumentów, które są możliwe. Media są bardzo ważne, stąd próba podporządkowania ich partii” – powiedział były prezydent.
Więcej przeczytaj o tym tutaj: Mariusz Walter o TVN24: Hasło „Cała prawda całą dobę”, które tyle razy rządzący próbowali ośmieszyć, to nie wydmuszka
Dodał też, że “w PiS panuje przekonanie: +nie wygrywamy tak bardzo, jak powinniśmy przez działalności wrednych mediów, które nam brużdżą i nie pozwalają na pokazanie w pełni naszych zalet+. Zdobyli media publiczne i bardzo wpływowe media lokalne. TVN jest im nie tyle potrzebny dla siebie, co chcą go zniszczyć”.
Kwestia reprywatyzacji
W wywiadzie poruszono również kwestię reprywatyzacji, która zdaniem Kwaśniewskiego jest skomplikowaną sprawą. “Sam z tym miałem do czynienia i sam wetowałem ustawę reprywatyzacyjną. Ale jeżeli chce się tę sprawę przeprowadzić w warunkach, dzięki którym Polska ma silny argument – Polska jest krajem z najbardziej zmienionymi granicami po drugiej wojnie światowej, z Holokaustem i milionami ofiar – oczekiwanie, że zrobimy reprywatyzację typu Budapeszt czy Praga, jest całkowicie nierealistyczne” – stwierdził.
Dowiedz się więcej w tym temacie: Reprywatyzacja. „Po stronie władz polskich jest nieuczciwość, po stronie władz izraelskich histeria”
Dalej w rozmowie uznał, że “jeżeli chcemy to wszystko wytłumaczyć, to trzeba podjąć dialog. Nie może być tak, że przyjmujemy ustawę, o której nie rozmawiamy na drodze dyplomatycznej ani z Amerykanami, ani z Izraelem, ani z innymi krajami, gdzie diaspora żydowska jest odpowiednio silna”.
Dopytywany za to, czy Polska powinna oddawać mienie pożydowskie, Aleksander Kwaśniewski oznajmił, że “Polska ma argumenty, by powiedzieć Izraelowi, że w Polsce reprywatyzacji być nie może”, chociaż “po skali wydatków socjalnych Polska sprawia wrażenie kraju, który ma trochę pieniędzy i możliwe jest jakieś zadośćuczynienie”.
Na koniec były prezydent ocenił, że “wejście w proces reprywatyzacji de facto oznacza niekończący się spór i kłótnie”. – “Wiem, że jest to bardzo bolesne i nie do końca fair wobec tych, którzy to mienie stracili. Gdy decydowałem o tym problemie, Polska była jeszcze na bardzo wielkim dorobku. Dziś Polska jest na tyle bogata, że można rozpatrzyć wariant drugi, np. rodzaj symbolicznej odpłaty” – ocenił.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS