Podtopione budynki, zalane posesje, ogromne straty. W weekend po intensywnych opadach deszczu rzeki wystąpiły z brzegów. Strażacy interweniowali w całej Małopolsce prawie 900 razy.
Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej informuje, że w miniony weekend strażacy interweniowali łącznie 863 razy. Najwięcej zgłoszeń miało miejsce w powiecie myślenickim (280), krakowskim (148) i tarnowskim (100).
Interwencje dotyczyły przede wszystkim podtopień budynków, zalanych dróg, usuwania wiatrołomów czy zerwanych lub uszkodzonych dachów.
W działaniach na terenie Małopolski brało udział 5493 strażaków.
W ubiegły weekend, po intensywnych opadach deszczu, rzeki m.in. w okolicach Krakowa wystąpiły z brzegów. Woda zalała centrum Głogoczowa i część zakopianki – droga była zablokowana w obydwu kierunkach.
Strażacy nadal mają sporo pracy. Usuwają połamane drzewa, wypompowują wodę z piwnic czy udrażniają przejazdy. Regularnie napływają do nich kolejne zgłoszenia.
Sztab kryzysowy
W poniedziałek w Krakowie zebrał się sztab kryzowy z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego i wojewody małopolskiego Łukasza Kmity.
– Obejrzeliśmy ogromne straty, których doznali mieszkańcy w związku z bardzo gwałtowną ulewą. 100 milimetrów na metr kwadratowy w bardzo krótkim czasie doprowadziło do tego, że ta niewielka rzeczka przelała trzymetrowe wały – powiedział w niedzielę w Głogoczowie premier Mateusz Morawiecki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS