Komitet Inicjatorów Referendum w Łodzi otrzymał od prezydent miasta potwierdzenie przyjęcia do wiadomości zawiadomienia o planowanym referendum. Inicjatorzy domagają się odwołania Hanny Zdanowskiej, zarzucając jej m.in. zaniedbania i doprowadzenie do podwyżek opłat.
To już trzecia próba zwołania referendum za kadencji prezydent Hanny Zdanowskiej – poprzednie dwie zakończyły się fiaskiem. Jak mówi Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, przedstawicielka komitetu, dystrybuowane są listy i rozpoczyna się zbiórka podpisów.
– Prawdopodobnie w samym centrum miasta będzie punkt, w którym mieszkańcy będą mogli się zgłaszać nie tylko, by podpisać listę, ale także po to, by samemu zbierać podpisy. Lista zarzutów wobec prezydent Łodzi jest długa. Chodzi m.in. o irracjonalne i drastyczne uszczuplanie majątku miasta, niepoważne decyzje inwestycyjne, fatalny stan dróg i budynków, złe gospodarowanie spółkami miejskimi – dodaje Wojciechowska van Heukelom.
O ocenę próby zorganizowania referendum nasz reporter zapytał mieszkańców Łodzi. Choć sondaż nie jest reprezentatywny to da się zauważyć, że inicjatywa zamiast merytorycznej dyskusji wywołuje duże emocje.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Władze Łodzi argumentują, że niektórzy inicjatorzy referendum są dłużni miastu pieniądze za wynajmowane lokale użytkowe. Czas na zebranie ponad 51 tys. podpisów upływa w ciągu 60 dni od zgłoszenia inicjatywy, czyli 5 września.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS