A A+ A++

Dzisiejszy bohater Opowieści z lasu to, można powiedzieć, wstydliwy gość, albo skromny jegomość, który nie przepada za wystawnym trybem życia. Dzięcioł zielonosiwy, bo o nim mowa, to gatunek dość mocno rozproszony, przez co niezbyt liczny. Poznajmy go bliżej.

– Występuje głównie na południu Polski, choć znane są jego stanowiska także w centralnej i wschodniej części naszego kraju. Występuje także na Wysoczyźnie Elbląskiej – opowiada o naszym bohaterze Jan Piotrowski, leśnik z Nadleśnictwa Elbląg.

Jest to gatunek związany ze starymi, luźnymi, dojrzałymi, mieszanymi lub liściastymi drzewostanami o niewielkiej zwartości i z martwymi drzewami.

– Preferuje obszary pagórkowate, zadrzewienia śródpolne, park na peryferiach miast, szpalery drzew wokół stawów, skraje kompleksów leśnych graniczące z otwartymi terenami łąk, nieużytków, wiatrołomów i zrębów. Najczęściej spotkać go można w buczynach, łęgach i grądach, a tylko wyjątkowo w borach. Rzadziej zasiedla tereny górskie niż dzięcioł zielony, a jeśli już, to przebywa na skrajach lasów iglastych – przeczytamy na e-zwierzyniec.pl.

– W związku z jego upodobaniami Wysoczyzna Elbląska to jedno z nielicznych miejsc, gdzie możemy go spotkać na północy Polski. Jego liczebność od wielu lat systematycznie wzrasta, co ma związek z dostępnością siedlisk. Ilość lasów liściastych w naszym kraju wzrasta, tak jak wzrasta też średni wiek drzewostanów. Pomagają też rzadko występujące mroźne i śnieżne zimy – tłumaczy Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg. Leśnik dodaje, że gatunek ten jest dość nieśmiały, prowadzi skryty tryb życia. Przez większą cześć roku nie wydaje żadnych dźwięków, a odzywa się tylko w okresie godowym, głównie od marca do końca maja. Również jego pisklęta odzywają się tylko w czasie karmienia.

Ptak jest najłatwiejszy do zaobserwowania w okresie tokowania, gdy oprócz bębnienia w drzewa i charakterystycznego pokrzykiwania możemy zobaczyć, jak dzięcioły energicznie „biegają” po pniu drzewa albo usłyszeć, jak w czasie lotu energicznie uderzają dziobem o gałęzie. Możemy je także zaobserwować w okresie zimowym, gdyż jest to gatunek osiadły. Wtedy w poszukiwaniu pokarmu zbliżają się do siedzib ludzkich, przeszukując sady i ogrody w nadziei na znalezienie owoców. Warto więc w ogrodzie postawić kilka jabłek, gruszek oraz sadzić gatunki krzewów bogatych w owoce, a także systematycznie zaopatrywać przydomowy karmnik. Wtedy jest spora szansa, że matka natura wynagrodzi nas obserwacją tego pięknego i bardzo kolorowego ptaka.


oprac. TB

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSztuka przemian. Czy socrealizm był naprawdę taki zły?
Następny artykułPOLAŃCZYK. Gigantyczne korki w stronę Sanoka (ZDJĘCIA)