Red Bull uderzył w opony na Copse Corner – obok bariery TecPro. Max Verstappen wysiadł o własnych siłach z samochodu. Karetka przewiozła lidera mistrzostw świata do centrum medycznego.
Po wygraniu startu Verstappen “otworzył drzwi” na zakręcie 9. Hamilton zaatakował od wewnętrznej. Lewe przednie koło Mercedesa uderzyło w prawe tylne koło Red Bulla. Max Verstappen wypadł z toru przy 290 km/h.
Zespół Mercedesa przygotował nowy nos W12, ale Lewis nie zjechał po pierwszym okrążeniu. Liderem został Charles Leclerc – przed Hamiltonem, Bottasem, Norrisem, Ricciardo, Vettelem i Alonso.
– Czy Max jest OK? – pytał przez radio Lewis Hamilton.
– Lewis w żadnym momencie nie był z przodu. To był w stu procentach zakręt Maxa. Doszło do dużego wypadku. Cała wina spada na Hamiltona. Mam nadzieję, że właściwie to ocenicie – powiedział Christian Horner dyrektorowi wyścigu, Michaelowi Masiemu. Toto Wolff pobiegł do centrum kierowania wyścigiem (najpierw omyłkowo do centrum prasowego).
Przerwano wyścig, żeby naprawić barierę przy Copse Corner. ZSS przeprowadza dochodzenie w sprawie incydentu.
Aktualizacja
ZSS ukarał Lewisa Hamiltona 10 sekundami za spowodowanie kolizji z Maxem Verstappenem.
Max Verstappen został przewieziony do lokalnego szpitala na badania. Kierowca jest poobijany i cierpi na ból ramienia.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS