– Bez metropolii nie jest możliwy dalszy rozwój Pomorza – mówi Jacek Karnowski, prezes Rady OMGGS.
Z tym stwierdzeniem zgadzają się wszyscy włodarze pomorskich samorządów, dlatego podpisali się pod listem do marszałek Elżbiety Witek z prośbą o uzupełnienie porządku obrad jednego z najbliższych posiedzeń Sejmu o projekt ustawy o związku metropolitalnym w województwie pomorskim.
Pięć lat starań o ustawę metropolitalną dla Pomorza
“14 września upłynie rok od skierowania do laski marszałkowskiej ponadpartyjnego, uchwalonego ponad podziałami politycznymi przez senatorów wszystkich klubów parlamentarnych, projektu ustawy o związku metropolitalnym w województwie pomorskim (druk nr 646). Od 2016 roku solidarnie i konsekwentnie zabiegamy o uchwalenie ustawy dla naszego województwa, najpierw w ramach ogólnej ustawy o związkach metropolitalnych, podpisanej w 2015 roku przez prezydenta RP Andrzeja Dudę, następnie jako odrębnej ustawy na wzór tej dla woj. śląskiego” – piszą autorzy listu.
Projekt ustawy dla Pomorza wzorowany jest na rozwiązaniach wspomnianej, funkcjonującej od ponad trzech lat Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Jej budżet przez ten czas wzrósł z 362 mln do 1,218 mld zł. Gdyby taka ustawa została przyjęta dla Pomorza, nasze samorządy dostałyby dodatkowe pięć procent udziału w podatku PIT, który obecnie trafia do budżetu państwa, czyli rocznie ok. 200 mln zł. Te pieniądze zostaną przeznaczone na realizację wspólnych działań metropolitalnych miast, gmin i powiatów: planowanie inwestycji, zapewnienie połączeń autobusowych i kolejowych, promocję miast i gmin jako jednego organizmu.
“Zdajemy sobie sprawę, że w roku epidemii COVID trudno było znaleźć czas na wszystkie ważne projekty ustaw, dlatego też dotąd projekt ustawy nie został skierowany do pierwszego czytania – czytamy dalej w liście do marszałek Elżbiety Witek. – Wierzymy, że ustawa metropolitalna dla Pomorza jako temat ponadpartyjny i przynoszący korzyści przede wszystkim gminom wiejskim i mniejszym miejscowościom, zostanie również w Sejmie RP wyłączony z bieżącego sporu politycznego i po wielu kadencjach zaniedbań w końcu uregulowany. Od decyzji Pani Marszałek zależy dalszy rozwój naszych miast, gmin i powiatów”.
– Sejm nadal nie zajął się tym projektem bo PiS boi się konfrontacji. Premier ciągle mówi o wspieraniu małych ojczyzn, ale to zaklinanie rzeczywistości. Niechęć tego rządu do samorządów jest ogromna. Posłowie PiS z naszego regionu musieli by podporządkować się dyscyplinie partyjnej i głosować przeciwko tej ustawie, a potem gęsto się z tego tłumaczyć tutaj swoim wyborcom – komentuje Ryszard Świlski, pomorski senator Koalicji Obywatelskiej, jeden z liderów prac nad projektem ustawy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS