„The French Dispatch” czekał rok na ten moment
Cała obsada najnowszego filmu Wesa Andersona na czerwonym dywanie w Cannes pojawiła się wspólnie, przyjeżdżając razem autobusem. Pojawili się m.in. Lyna Khoudri, Tilda Swinton, Bill Murray, Andrien Brody czy Benicio Del Toro. Fotoreporterom oczywiście pozował także Timothee Chalamet, dla którego była to pierwsza impreza w Cannes. Nie pojawiła się za to Lea Seydoux. Francuska aktorka uzyskała ostatnio pozytywny wynik testu na koronawirusa, podczas pracy nad innym filmem i nie mogła pojawić się na Lazurowym Wybrzeżu.
O czym będzie najnowszy obraz reżysera hitów takich jak „Grand Budapest Hotel” (2014) czy „Rushmore” (1998)? To „przeniesienie na ekran opowiadań z amerykańskiego magazynu o fikcyjnym świecie XX wieku”. Fabuła osadzona ma być we francuskim mieście. Opinie o filmie są na tę chwilę mieszane. Krytycy chwalą jednak hołd dla pisarstwa oddany przez Andersona i piszą, że tworzenie obrazów w „The French Dispatch” może być wyniesione na zupełnie nowy poziom, nawet biorąc pod uwagę awangardowy styl reżysera.
Kto jeszcze na czerwonym dywanie?
W poniedziałek 12 lipca w Cannes odbyła się także premiera filmu „Tre Piani” (ang. „Three Floors”; pol. „Trzy piętra”) w reżyserii Nanni Morettiego. Z tej okazji na czerwonym dywanie pojawiła się polsko-włoska aktorka filmowa i modelka Kasia Smutniak. W weekend z kolei, z okazji imprezy Kering Women In Motion Awards, oglądać mogliśmy na czerwonym dywanie Salmę Hayek i jej męża Françoisa-Henriego Pinaulta. Na jeszcze innej imprezie fotoreporterzy robili zdjęcia Karolinie Muller – znanej polskiej aktorce i modelce.
Zdjęcia wszystkich gwiazd obejrzeć możecie w naszej galerii.
Czytaj też:
QUIZ z bohaterów serialu „Pierwsza miłość”. Jak się nazywają? Sprawdź się!
Galeria:
Gwiazdy na czerwonym dywanie w Cannes
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS