Brak wyobraźni w zakresie rozprzestrzeniania się COVID-19 podczas organizowanego finału UEFA Euro 2020 w Anglii był “druzgocący”- oceniają eksperci WHO.
Do niedzielnej organizacji meczu odniosła się na swoim Twitterze m.in. Maria Van Kerkhove, epidemiolog chorób zakaźnych i kierownik techniczny WHO ds. COVID-19.
„Czy mam się cieszyć oglądaniem transmisji na moich oczach? Pandemia COVID-19 nie robi dziś sobie przerwy. Wariant COVID-19 Delta wykorzysta nieszczepione osoby, w zatłoczonych miejscach, niezakrywających ust i nosa, krzyczących/krzyczących/śpiewających. Druzgocące” – napisała.
Wielka Brytania zmaga się w ostatnich tygodniach z nową falą infekcji COVID-19. Za wzrost zakażeń odpowiedzialny jest wariant Delta koronawirusa. Tylko wczoraj, brytyjski regulator poinformował o blisko 34 tys. nowych zakażeniach. Jednocześnie, z powodu wysokiego poziomu wyszczepienia, liczba ciężkich zachorowań oraz zgonów jest nadal stosunkowo niska.
W zeszłym miesiącu przywódcy krajów tj. Niemcy czy Włochy wezwały rząd brytyjski i UEFA do zmniejszenia liczby kibiców dopuszczonych na Wembley. Jednak premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson bronił limitu pojemności stadionu na Wembley i powiedział, że mecze były organizowane w „ostrożny i kontrolowany sposób”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS