Około 2,4 mld zł – tyle ma kosztować odbudowa Pałacu Saskiego. Największe wydatki planowane są na lata 2025-2027. Prace mają potrwać 10 lat. Inwestycję ma nadzorować spółka celowa, z pensjami sięgającymi 28 tys. miesięcznie. Marek Suski pytany w Polsat NEWS o te koszty, przyznał, że są one duże, ale „żeby znaleźć dobrych, sprawnych menedżerów, trzeba im zapłacić”. Do tych informacji i słów posła Suskiego odniósł się na Twitterze w wymowny sposób szef Najwyższej Izby Kontroli Marina Banaś.
Obudowa Pałacu Saskiego i pensje premiera i prezydenta
Suski podkreślił w Polsat NEWS, że odbudowa pałacu to „wspaniała inicjatywa”.
Niemcy wysadzili ten pałac i to dokończenie odbudowy Warszawy. Po kilkudziesięciu latach zaczynamy zabliźniać te rany
—stwierdził.
Na uwagę, że 28 tys. zł miesięcznie to dwukrotnie więcej niż zarabia premier, Suski przyznał, że premier i prezydent zarabiają zbyt mało. Jak dodał, sam poparłby ustawę podwyższają zarobki prezydenta, szefa rządu i konstytucyjnych ministrów.
Wymowny komentarz Banasia
Do tych informacji i słów posła Suskiego odniósł się na Twitterze w wymowny sposób szef Najwyższej Izby Kontroli Marina Banaś.
Ktoś to musi sprawdzić
—napisał prezes NIK.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS