Gliwicka spółka Trakt należy do Holdingu KW powstałego po likwidacji Kompanii Węglowej. Spółki należącego do skarbu państwa holdingu zajmują się robotami górniczymi i pogórniczymi na rzecz JSW, Polskiej Grupy Górniczej oraz Węglokoksu Kraj, działalnością ubezpieczeniową, szkoleniową i turystyczną. Spółka Trakt odpowiada za transport, obsługę zwałów węgla i rekultywację terenów poprzemysłowych.
Dyrektor finansowy ma sprawę karną za mobbing i znieważanie
Kilka dni temu dyrektorem finansowym w Trakcie został Jarosław M. Przez wiele lat pracował on w Izbie Celnej, a w 2018 r. był kandydatem PiS na prezydenta Wodzisławia Śląskiego. Jego kandydaturę forsował poseł Adam Gawęda z PiS, który potem został odpowiedzialnym za górnictwo sekretarzem stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych.
Jarosław M. wyborów nie wygrał, krótko potem został za to prezesem JSW Innowacje. To spółka córka Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Ze stanowiska odszedł po pięciu miesiącach w atmosferze skandalu. Pracownice JSWI zarzuciły mu bowiem molestowanie seksualne oraz mobbing.
Prokuratura w Katowicach, która badała sprawę, nie znalazła dowodów na molestowanie seksualne. Jarosław M. został jednak oskarżony o mobbing. – W naszej ocenie kierując JSWI złośliwie i uporczywie naruszał prawa pracownicze pięciu podległych mu pracownic, a jedną z nich znieważał słowami powszechnie uważanymi za obelżywe – mówi prokurator Sławomir Barnaś, szef Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe. Kilka miesięcy temu do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie.
Pracownice JSW Innowacje praktyki Jarosława M. opisały w liście adresowanym do premiera Mateusza Morawieckiego. Podkreślały w nim, że szef był względem nich ordynarny, ubliżał im i składał dwuznaczne propozycje.
Prezes JSW Innowacje miał mówić do pracownic m.in.: „Nie dostaniesz podwyżki, będziesz miała cnotę zachowaną”, „Ja nie potrzebuję asystentki do tego, żeby coś umiała. Ona jak przyjdzie, to będzie do jednego – do zaspokajania, że tak powiem, oblicza prezesa”, „Ty to tylko jedno, k..wa, tylko seks”, „To, że cię pier…, to wszyscy wiedzą”, „Gwiazda, nic mnie nie lubisz. Jakbym cię klepnął, tobyś normalnie widziała” albo „Wolisz starszych mężczyzn? Ja mówię o konkretnej relacji”.
Nowy dyrektor finansowy z powodu pandemii pracuje z domu
Teraz Jarosław M. będzie zarządzał finansami państwowej spółki Trakt. Jak napisał „Wyborczej” Dariusz Tatara z Holding KW, M. został dyrektorem finansowym bez konkursu, bo procedura nie przewiduje takiej formy kwalifikacji na to stanowisko. Czy kierownictwo holdingu wiedziało o sprawie karnej Jarosława M. związanej z mobbingiem?
„Wiedzę o ewentualnych postępowaniach prowadzonych wobec pracowników spółka może uzyskać jedynie od organów prowadzących przedmiotowe postępowania lub z oświadczenia pracownika. Spółka w relacjach z kandydatami do pracy oraz pracownikami może żądać jedynie oświadczenia dotyczącego skazania prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe, jeśli powszechnie obowiązujące przepisy przewidują wymóg niekaralności osób zatrudnionych na danym stanowisku pracy. W omawianym przypadku takie okoliczności nie zachodziły” – stwierdził Dariusz Tatara.
Próbowałem się skontaktować z Jarosławem M. Nie odbierał komórki, nie odpowiedział na pytania przesłane SMS-em. Kiedy zadzwoniłem do Traktu, powiedziano mi, że z powodu pandemii dyrektor M. pracuje z domu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS