Hurkacz zaimponował w dwóch wcześniejszych rundach londyńskiej imprezy. W 1/8 finału wyeliminował drugą rakietę świata Rosjanina Daniiła Miedwiediewa, a następnie legendarnego Szwajcara Rogera Federera, który ma w dorobku 20 tytułów wielkoszlemowych, z których osiem wywalczył właśnie w Wimbledonie. W piątek jednak zaprezentował się słabiej, z czego skorzystał bardzo dobrze dysponowany Berrettini.
Dobrze się czułem, wychodząc na ten mecz. To był mój pierwszy półfinał Wielkiego Szlema, więc nie miałem żadnych oczekiwań w stosunku do siebie. Niestety, nie serwowałem dziś najlepiej. Serwis jakoś bardzo mi dziś nie pomagał. Matteo z kolei zagrał fantastyczne spotkanie. Szkoda, że tak się stało, ale brawa dla niego za supermecz – zaznaczył na konferencji prasowej wrocławianin, który przegrał 3:6, 0:6, 7:6 (7-3), 4:6.
Włoch serwuje bomby
Rozstawiony z “siódemką” Włoch, którego trenerem jest zięć Zbigniewa Bońka Vincenzo Santopadre, od początku tegorocznej edycji londyńskiej imprezy bardzo dobrze serwuje. W piątek posłał 22 asy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS