– Było nadzwyczajnie ciężko przekroczyć granicę. Chamstwo i agresja ze strony polskiej służby celnej. Dwukrotnie wjeżdżaliśmy do Polski – skarżył się Radiu Swoboda Anton Drobowycz, dyr. ukraińskiego IPN-u. – Za pierwszym razem zostaliśmy zawróceni w zwodniczy sposób. Dopiero za drugą próbą przejechaliśmy. Mieliśmy oficjalne zaproszenie, pozwolenia, prośbę z konsulatu, było bardzo nieprzyjemnie. Nie oczekujesz tego od kraju europejskiego i odpowiednich służb. To przecież granica UE, nie tylko Polski – mówił.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS