Droga S3. Bus wiozący dzieci zderzył się z wojskową kolumną

– Było to uderzenie czołowo-boczne, największe uderzenie przyjął prawy narożnik busa. Trudno wskazywać o czyjejś winie, to ustalą biegli – zastrzega Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. W wypadku ucierpiało pięcioro dzieci. Zostały przewiezione do zielonogórskiego i nowosolskiego szpitala.

– Najcięższy jest stan 12-letniej dziewczynki, którą lotnicze pogotowie ratunkowe przetransportowało do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze – wylicza rzecznik.

– Gdy dotarliśmy na miejsce, dziewczynka była nieprzytomna, reanimowano ją. Pozostałe dzieci mają obrażenia, które nie zagrażają ich życiu – dodaje  Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków. Dwoje dzieci, które wyszły z wypadku bez szwanku, przewieziono do ośrodka w Drzonkowie.

– Są pod opieką psychologów – mówi rzecznik Kaniak. W akcji ratunkowej brało udział siedem wozów strażackich, cztery karetki, helikopter pogotowia lotniczego oraz motoambulans. 

– Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza. Droga będzie przez kilka godzin zablokowana – mówi rzecznik policji i poleca objazd starą “trójką” przez Raculę. Przez stację Orlen można wjechać z powrotem na drogę S3.