Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
W Komitecie Politycznym PiS zasiada obecnie 38 osób. W jego skład wchodzą prezes partii, jego zastępcy, sekretarz generalny, skarbnik, marszałek Sejmu i wicemarszałkowie Sejmu i Senatu oraz pozostali członkowie wskazani przez Radę Polityczną. Komitet ma spore kompetencje, m.in. prowadzi bieżącą działalność partii, sprawuje nad nią nadzór, powołuje i odwołuje członków partii, zatwierdza kandydatów w wyborach parlamentarnych i do europarlamentu.
I choć w wyborach na prezesa PiS niespodzianki nie było (na kolejną kadencję wybrano Jarosława Kaczyńskiego), to w komitecie politycznym zaszło wiele zmian. Za jego burtą znaleźli się Ryszard Czarnecki, Beata Mazurek, Zbigniew Kuźmiuk czy Krzysztof Jurgiel.
Członkostwa w komitecie pozbawiono także europosłankę Elżbietę Rafalską, jedną z najważniejszych polityków PiS w woj. lubuskim. Nieprzypadkowo to właśnie o Rafalskiej mówiło się w ostatnich latach, że w partyjnej centrali ma największą siłę oddziaływania i dla Lubuskiego – a zwłaszcza Gorzowa, z którym związana jest europosłanka – może “wychodzić” najwięcej.
Zwolnione miejsca w komitecie zajęli szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, rzecznik partii Radosław Fogiel oraz troje posłów: Joanna Borowiak, Barbara Bartus oraz Marek Ast.
Marek Ast, ostatni z wymienionych, jest prezesem PiS w woj. lubuskim, doradcą premiera Mateusza Morawieckiego i członkiem Krajowej Rady Sądownictwa. W Sejmie zasiada nieprzerwanie od 2006 r., dwa lata temu został mianowanym przewodniczącym Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz wiceprzewodniczącym Komisji Ustawodawczej. To właśnie Ast jest jedną z twarzy kluczowej dla PiS rozprawy z polskim sądownictwem. W imieniu Sejmu występował w Trybunale Konstytucyjnym, bronił “ustawy kagańcowej”.
– Proszę się nie martwić o demokrację, w Polsce ma się bardzo dobrze. Z demokracją u nas wszystko w porządku. Polaków przede wszystkim interesuje, czy będziemy mieli wzrost gospodarczy, czy będą utrzymane programy socjalne – mówił w 2019 r. w rozmowie z “Wyborczą”.
Ast ma 62 lata, urodził się w Zielonej Górze, z zawodu jest radcą prawnym. W przeszłości krótko piastował stanowisko wojewody lubuskiego, był też radnym sejmiku.
CZYTAJ TAKŻE: Marek Ast, lider lubuskiego PiS: Z demokracją to u nas wszystko w porządku [ROZMOWA]
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS