Prok. Dubowski zaprezentował w poniedziałek oświadczenie dotyczące zarzutów i nowego materiału dowodowego ws. byłygo ministra transportu. Przypomnijmy, że śledztwo ws. Sławomira Nowaka zostało wszczęte 4 stycznia 2019 roku.
Założenie i kierowanie grupą przestępczą
– Przedmiotem postępowania było działanie międzynarodowej, zorganizowanej grupy przestępczej, którą tę grupę założył Sławomir N., a następnie ją kierował. Przypomnę że był to minister transportu. W toku postępowania ustalono schemat działań grupy, jak również skład osobowy i strukturę tej grupy. Sławomir N. Pełniąc funkcję szefa Ukrawtodoru, czyli ukraińskiej agencji drogowej, wykorzystywał tę funkcję do przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za bezprawne wpływanie na przebieg postępowań przetargowych dotyczących remontów, budowy dróg na Ukrainie, jak również kwestii związanych z obsługą autostrad na Ukrainie – mówił prokurator.
17 zarzutów
Z przekazanych przez Dubowskiego informacji wynika, że Nowakowi postawiono 17 zarzutów. Dotyczą one m.in. założenia grupy przestępczej i kierowania nią, przyjęcia korzyści majątkowych w wysokości 6,5 mln złotych oraz płatnej protekcji związanej z pełnieniem funkcji szefa Ukrawtodoru. Prokurator poinformował, że w obliczu pojawienia się nowego materiału dowodowego dojdzie do zmiany zarzutów i uzupełnienia ich o 1,5 miliona złotych łapówek. – Ponadto Sławomirowi N. zarzuca się żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych w latach 2012-2013 w zamian za obsadę stanowisk w spółkach Skarbu Państwa. Tu mam na myśli PKN Orlen i spółkę Energa. Ponadto Sławomirowi N. zarzuca się pranie brudnych pieniędzy w łącznej kwocie 5 mln zł jak również płatną protekcję w czasach gdy pełnił funkcję szefa gabinetu politycznego Prezesa Rady Ministrów i funkcję ministra transportu – wymieniał dalej.
Prokurator poinformował również, że biegły z zakresu genetyki potwierdził, że na przedmiotach służących do spinania pieniędzy oraz przedmiotach służących do ich przechowywania ujawniono materiał genetyczny Sławomira Nowaka. – Można pokusić się o konkluzję, że Sławomir N. miał kontakt z dowodową gotówką – powiedział. Dunowski dodał, że akt oskarżenia w tej sprawie zostanie skierowany do sądu, gdy zostaną zebrane konieczne dowody.
Sąd zmienia zdanie ws. aresztu
Przypomnijmy, że 2 czerwca Sąd Apelacyjny w Warszawie przywrócił areszt dla podejrzanego o korupcję Sławomira Nowaka. Sędzia Dorota Radlińska z Sądu Apelacyjnego w Warszawie podtrzymała tym samym zażalenie prokuratury na decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie o zwolnieniu byłego ministra transportu z aresztu.
Wskazano, że może on warunkowo opuścić areszt, jednak dopiero po wpłaceniu 1 mln złotych poręczenia majątkowego. Miał na to czas do 18 czerwca. Dzień przed wyznaczonym terminem córka Sławomira Nowaka przelała ustaloną kwotę na konto Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Czytaj też:
Zrzuciła się na kaucję dla Nowaka. Kidawa-Błońska tłumaczy swoją decyzjęCzytaj też:
Kolejna odsłona sprawy Nowaka? Miał pomagać deweloperom w Gdańsku
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS