A A+ A++

fot. Pałac Bydgoszcz

Uni Opole na początku nowego tygodnia poinformowało o zakontraktowaniu doświadczonej przyjmującej z Brazylii. W barwach beniaminka TAURON Ligi w nowym sezonie zagra Regiane Bidias, dla której będzie to już kolejny rok spędzony w Polsce.

Uni Opole powoli informuje o zmianach w składzie. Do beniaminka TAURON Ligi trafiła Regiane Bidias. To doświadczona skrzydłowa z Brazylii, którą kibice w Polsce już doskonale znają. Mierząca 190 cm wzrostu przyjmująca jest 10-krotną mistrzynią Brazylii. Dwa razy sięgała też po puchar swojego kraju, a trzykrotnie wznosiła Superpuchar Brazylii. Regiane Bidias jest również mistrzynią świata juniorek z 2005 roku, złotą medalistką Letniej Uniwersjady 2011 oraz dwukrotną srebrną medalistką Klubowych Mistrzostw Świata (2013, 2017).


W sezonie 2018/2019 Regiane zdobyła mistrzostwo Polski w barwach ŁKS-u Commercecon Łódź. Rok wcześniej została wybrana najlepszą przyjmującą Pucharu Polski i sięgnęła z łódzkim klubem po srebrny medal mistrzostw Polski. Do Polski wróciła po sezonie spędzonym w Bartoccini Fortinfissi Perugia Volley A1 Femminile, zasilając szeregi Pałacu Bydgoszcz. Brazylijka zdobyła dla niego 305 punktów w 22 spotkaniach TAURON Ligi (13,86/mecz), notując przy tym 12 asów serwisowych. Rywalki angażowały ją do przyjęcia piłki aż 481 razy.

Kolejny sezon spędzi w Opolu, a jej zadaniem będzie pomoc beniaminkowi w utrzymaniu się w elicie. Regiane Bidias jest drugą nową zawodniczką w szeregach ekipy z Opolszczyzny. Wcześniej klub ogłosił pozyskanie Anny Bączyńskiej.

Zobacz również
Karuzela transferowa TAURON Ligi na sezon 2021/2022

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDonald Tusk i Rafał Trzaskowski kontra TVP Info. Dzieje się
Następny artykułTest realme Watch 2 i Watch 2 Pro – czy Xiaomi Mi Band 6 doczekało się godnych rywali?