”Partia polityczna nie wynajmuje menadżerów. To byłaby katastrofa. Partia polityczna to ideowe zaangażowanie. W dyskusji o kondycji ZP zabrakło kontekstu europejskiego, światowego. To jest bitwa o przyszłość Europy. Najważniejszym wydarzeniem mijającego tygodnia jest wspólna deklaracji liderów prawicy dotycząca przyszłości Europy. To ważne, bo elity europejskie, razem z Waszyngtonem, marzą o zmianie władzy w Polsce. Chcą dołączyć do swoje układanki puzzel, który nazywa się Donald Tusk, PO” – zwrócił uwagę w „Salonie Dziennikarskim” Krzysztof Skowroński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
— Kluczowe decyzje na Radzie Krajowej Platformy Obywatelskiej. Budka ogłasza: „To jest ten dzień. Donald Tusk wraca do polskiej polityki”
— I to ma być powiew świeżości? Tusk jak zdarta płyta: To zło, które czyni PiS, jest tak ewidentne, bezwstydne, dzieje się w każdej sprawie
— Ten SONDAŻ nie daje nadziei Tuskowi. Prawie 50 proc. uważa, że szef EPL nie ma szansy ponownie być premierem
Tuska nie przysyłają, ale jest tak, że on działa w uzgodnieniu z elitami. To nie jest tak, że on został prezydentem Europy, bo taka była wola rządu w Warszawie. To była wola rządu Angeli Merkel. Jest wpisany w układ europejski, który w tej chwili współrządzi Europą
– ocenił szef SDP.
Zamieszanie w PO
Andrzej Rafał Potocki zwrócił uwagę na to, co dzieje się wewnątrz PO. Podkreślił, że Trzaskowski łatwo nie odda swojej pozycji. Z kolei Borys Budka jest zmarginalizowany, a Grzegorz Schetyna skonfliktowany z Donaldem Tuskiem.
Tusk wiele krzywdy zrobił Schetynie. Jednym słowem, wróżę tu walkę, która nie odbije się dobrze na wizerunku PO pod nowym przewodniczącym. Wyraźnie widać, że nie tyle chodzi o kadencje szefa EPL, ale w tym roku kończy się kadencja Merkel i ona odchodzi z polityki. Główny protektorat Tuska znika
– zwrócił uwagę publicysta.
Tusk bez kontaktów i znajomości?
Z kolei Elżbieta Królikowska-Avis oceniła, że powód powrotu Tuska jest bardzo prozaiczny – polityk nie ma żadnych znajomości wśród europejskich elit.
Mówi się, ze Tusk będzie ambasadorem, niemieckich interesów. Mówi się, że jest to powrót do starego dobrego kraju. Ale trzeba zwrócić uwagę na to, że w przypadku Tuska chodzi o sprawy prozaiczne. Tusk nie jest podłączony pod RE, czy EPL. On jest podłączony personalnie pod Angelę Merkel. I to jest koniec, ponieważ nie zrobił tam nic. Języków prócz niemieckiego nie zna, kontaktów nie ma. Człowiek z takim stażem mógłby kandydować na szefa ONZ, KE. Prawdopodobnie zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma szans
– podkreśliła Królikowska-Avis.
Chodzi o pieniądze?
Krzysztof Skowroński przypomniał sytuację z 1993 roku, kiedy wybory wygrało SLD. Jak dodał, wydawało się, że ludzie pamiętają o komunizmie, a zwycięstwo „Solidarności” jest tak wielkie, że nie ma szans na powrót tych ludzi. Stało się jednak inaczej.
Nie mówiłbym o słabościach rządów Tuska, oczywiście, że one są, ale zostały wielokrotnie omówione. Pytanie, czy te słabości Tuska, taśmy Sowy i inne, będą miały znaczenie. Tego nie wiemy. Walka między Schetyną a Tuskiem zaczęła się, kiedy Tusk i PO przejęli władzę. Teraz tej władzy nie ma
– zauważył szef SDP.
To, co scementuje opozycję, jest walka o zarządzanie unijnymi środkami. To może być moment bardzo istotny dla Polski – kto będzie podejmował decyzje o tym, co będzie za 10 lat. Jeśli decydentami będzie Prawo i Sprawiedliwość, to niezależnie od tego, czy PO przejmie władzę czy nie, to już nie będzie decydować o unijnych funduszach. Mamy TSUE, próby wstrzymania środków dla Polski, by podłożyć nogę Zjednoczonej Prawicy – wszystko po to, by druga strona przejęła możliwość rządzenia pieniędzmi
– podkreślił Krzysztof Skowroński.
wkt
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS