Z producentami smartfonów pracują już takie marki fotograficzne jak ZEISS czy Leica. Pierwsza z nich znana jest chociażby z kilku konstrukcji Sony, zaś druga – z urządzeń mobilnych Huaweia (choć ostatnie doniesienia sugerują, że Huawei P50 będzie ostatnim modelem, na którym zobaczymy logotyp Leici). Z kolei następny flagowiec Samsunga, to jest Galaxy S22 Ultra, ma zostać wyposażony w aparaty Olympusa. Nie ma się temu jednak co dziwić – obecnie smartfony to nie tylko telefony z dostępem do internetu, ale także przenośne konsolki do gier, jak również (często naprawdę zaawansowane) aparaty fotograficzne. Producenci wiedzą, że świetny aparat w smartfonie potrafi stanowić ogromną kartę przetargową w walce o klienta. Nic więc dziwnego, że do tej walki wchodzi kolejny producent smartfonów.
realme GT Master Edition to smartfon, który ma korzystać z optyki marki Kodak. W sieci pojawiły się pierwsze wiarygodne przecieki. Jeden z leaksterów pokazał nawet pierwsze zdjęcie wykonane tą właśnie jednostką.
Test realme GT 5G – Flagowy smartfon z układem Snapdragon 888 i pamięcią UFS 3.1 zaskakuje wydajnością
Jak zdążyliście już wyczytać z tytułu tego newsa, chodzi oczywiście o realme. W ciągu kilkunastu ostatnich godzin, paru niezależnych od siebie leaksterów opublikowało w sieci informacje o tym, że marka ta podjęła współpracę z niewidzianym dawno Kodakiem. Pierwszy owoc tej współpracy ma pojawić się w smartfonie realme GT Master Edition. Jak być może wiecie, niedawno zadebiutował flagowiec realme GT 5G – wyposażono go w układ Snapdragon 888, a całość zaskakuje naprawdę przystępną ceną. Czym więc więcej miałaby nas zaskoczyć wersja ME?
Dizo: Nowa submarka realme skupiona na IoT zadebiutuje 1 lipca, a wraz z nią pierwsze urządzenia
Wychodzi na to, że właśnie jakością jednostek foto, bowiem w we wspomnianej już wersji bazowej, fotografia pozostawia nieco do życzenia. Nie jest zła, ale nie jest to poziom konkurencyjnych flagowców. Założona pod koniec XIX wieku, amerykańska marka Kodak, w latach 70. ubiegłego wielu była absolutną fotograficzną (oraz filmową) potęgą. Mało kto wie, że to właśnie Kodak postawił podwaliny pod fotografię cyfrową, jednak ostatecznie, nadmierne przywiązanie do dotychczasowej, analogowej technologii, doprowadziło firmę do złożenia wniosku o ochronę przed upadłością. Miało to miejsce w 2012 r. i rozpoczęło restrukturyzację, dzięki której Kodak do dziś obecny jest na rynku.
Źródło: GSM Arena
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS