Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Dębicy otrzymali wczoraj zgłoszenie o kolizji przy ul. Kraszewskiego, o okolicy sklepu sieci biedronka.
Po przyjeździe na miejsce okazało się, że kierujący toyotą yaris 41-letni mieszkaniec Dębicy w trakcie cofania uderzył w zaparkowanego citroena c4, a także uszkodził słupek parkingowy przed sklepem. Wystarczył tylko rzut oka na mężczyznę, by stwierdzić, że nie powinien on wsiadać za kierownicę, był kompletnie pijany.
– Badanie alkomatem dało wynik 5,04 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – mówi asp. sztab. Jacek Bator, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Mężczyzna z automatu stracił uprawnienia do kierowania pojazdami, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem. To tam zapadnie wyrok w sprawie kar, jakiego czekają. Będzie to m.in. nawiązka na rzecz poszkodowanych w wypadkach samochodowych, której wysokość zaczyna się od 5 tys. zł. Górną granicę wyznaczy właśnie sąd.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS