23-letni wandal strzelając z pistoletu pneumatycznego na metalowy śrut rozbił szklaną ścianę wiaty przystanku na osiedlu Złote Łany w Bielsku-Białej.
Jak informuje bielska policja do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (z 28 na 29 czerwca).
– Jeden z mieszkańców osiedla Złote Łany zwrócił uwagę na hałas tłuczonego szkła. Po chwili zobaczył, że na przystanku przy ulicy Jutrzenki, obok rozbitej szklanej ściany wiaty przystanku, stoi mężczyzna, który zachowuje się podejrzanie. Świadek zawiadomił o zdarzeniu dyżurnego bielskiej komendy i podał rysopis wandala. Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny patrol. Mundurowi wylegitymowali mężczyznę, którym okazał się 23-letni bielszczanin. Przy nim stróże prawa znaleźli pistolet pneumatyczny na metalowy śrut, którym została rozbita szklana ściana przystankowej wiaty. Badanie trzeźwości 23-latka dało wynik prawie 2,5 promila alkoholu. Stróże prawa zabezpieczyli pistolet, a chuligan trafił policyjnego aresztu – podkreślają bielscy policjanci.
Ale to jeszcze nie wszystko, bo śledczy z Komisariatu I Policji w Bielsku-Białej ustalili, że dwa tygodnie wcześniej zatrzymany mężczyzna, na skwerku pomiędzy blokami na osiedlu Złote Łany, strzelał z tego samego pistoletu w powietrze, czym mógł narazić postronne osoby na niebezpieczeństwo.
– Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie 23-latek usłyszał zarzuty narażenia człowieka na niebezpieczeństwo oraz uszkodzenia mienia. Grozi mu za to kara nawet do 5 lat więzienia. Będzie także musiał zapłacić za spowodowane straty, które oszacowano na blisko 2 tysiące złotych. Prokurator objął podejrzanego policyjnym dozorem – dodają bielscy policjanci.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS