A A+ A++

Ministerstwo Zdrowia informuje o 98 nowych pacjentach chorych na COVID-19. Zmarły 23 osoby.

Koronawirus w Polsce

Według najnowszych danych, w Polsce wykonano dotąd dokładnie 28 888 753 szczepień. W pełni zaszczepione dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech Moderna i AstraZeneca, a także jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, są 13 034 402 osoby. Dzienna liczba szczepień wyniosła 277 476.
Łącznie do Polski dostarczono do tej pory 33 013 670 dawek szczepionki. Z kolei do punktów szczepień trafiło 29 392 120 dawek.

Od czwartku 1 lipca drugą dawkę szczepionki będzie można przyjąć w dowolnym miejscu w kraju – także w trakcie wakacji w miejscowości, w której się wypoczywa. – Szczepienie cały czas jest w zasadzie jedną główną bronią, która może nas uratować” – powiedział w środę minister zdrowia Adma Niedzielski. Zaznaczył, że obecnie to nie obywatele czekają na szczepienia, ale szczepienia czekają na obywateli. – Nic nas tak nie przygotuje do ewentualności pojawienia się zwiększenia zakażeń niż szczepienie. To szczepienie cały czas jest w zasadzie jedną główną bronią, która może nas uratować” – wskazał Niedzielski.

Od 1 lipca w całej Unii Europejskiej jest uznawany Unijny Certyfikat COVID. Obowiązujące we wszystkich krajach UE zaświadczenie potwierdza zaszczepienie przeciw COVID-19 lub przejście choroby lub aktualny, negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Certyfikat jest darmowy, może mieć formę papierową lub cyfrową (wyświetlany w aplikacji na smartfonie), zawsze ma kod QR, który pozwala na jego sprawdzenie w całej UE. Wystawianie dokumentów organizują władze krajowe, które gwarantują także bezpieczeństwo związanych z nim danych, każdy certyfikat jest także dostępny w języku angielskim.

W Polsce pobrano do tej pory 4 mln Unijnych Certyfikatów COVID – poinformował w środę minister Niedzielski. Wystawiany w naszym kraju certyfikat potwierdzający zaszczepienie jest ważny przez 365 dni od 14. dnia po podaniu drugiej dawki (lub zastrzyku jednodawkowym preparatem Johnson & Johnson). Certyfikat o przejściu infekcji jest ważny od 11. do 180. dnia po uzyskaniu wyniku testu PCR potwierdzającego zakażenie. Zaświadczenie o teście jest ważne przez 48 godzin.

Koronawirus na świecie

W czerwcu znacznie pogorszyła się w Rosji sytuacja epidemiczna. Lekarze zanotowali gwałtowny wzrost liczby zakażeń, przy jednoczesnym wzroście zgonów osób chorych na COVID-19. Rosyjskie Ministerstwo Zdrowia rekomenduje, aby szczepienia powtarzać co pół roku. Resort apeluje również do ozdrowieńców, aby przyjęli preparat przeciwko koronawirusowi.

W Rosji zaszczepiło się około 23 tysięcy osób. Rosyjscy lekarze podkreślają, że w ponad 140-milionowym kraju, to o wiele za mało, żeby można było mówić o zbiorowej odporności. Rosja jako pierwszy kraj na świecie zarejestrowała szczepionkę i pierwsza rozpoczęła jej podawanie. Jednak do tej pory Rosjanie są niechętni do przyjmowania preparatu. Z zakupu rosyjskiej szczepionki wycofała się część państw, które ją wcześniej zamówiły.

Brazylijskie służby nadzoru medycznego uznały, że Moskwa nie przedstawiła wystarczających danych o właściwościach preparatu, w tym o skutkach ubocznych. Gwatemala zażądała od Rosji zwrotu pieniędzy. To środkowoamerykańskie państwo zamówiło 12 milionów dawek, a dostało jak na razie 150 tysięcy. Rosyjskie szczepionki nie uzyskały certyfikatów Światowej Organizacji Zdrowia, ani europejskiego regulatora.

Samoa wycofuje ekipę podnoszenia ciężarów z igrzysk w Tokio z powodu utrzymujących się wysokich wskaźników zakażeń wirusem COVID-19 w Japonii. Na olimpiadzie wystartują natomiast sportowcy mieszkający i trenujący na co dzień poza tym wyspiarskim krajem.

Prawo startu w Tokio wywalczyło 11 samoańskich sportowców, ale tylko trzech rywalizujących w podnoszeniu ciężarów mieszka w kraju. Właśnie oni nie będą mogli walczyć o olimpijskie medale. Samoa znajduje się w izolacji z powodu obawy o zakażenie społeczności koronawirusem i rząd postanowił, że sportowcy nie pojadą na igrzyska. – To straszne, bardzo przygnębiające. Oni przez wiele lat przygotowywali się do tych zawodów – powiedział agencji Reuters szef miejscowego związku podnoszenia ciężarów Tuaopepe Jerry Wallwork.

Przełożone o rok z powodu koronawirusa igrzyska rozpoczną się 23 lipca. Japonia nadal zmaga się z pandemią i według sondaży większość obywateli tego kraju opowiada się za odwołaniem, bądź ponownym przełożeniem olimpiady.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. Statystyki. Raport Ministerstwa Zdrowia z 1 lipca
Następny artykułSpędź niedzielę z rękodziełem!