A A+ A++

Urzędnicy nie widzą, że mury się sypią

Opublikowano 25 czerwca 2021, autor:
Piotr Piotrowski

Choć wojny nie ma, to żagańskie mury obronne są w coraz gorszym stanie.

Sytuacja jest na tyle poważna, że w niektórych miejscach fragmenty średniowiecznych fortyfikacji runęły na ziemię.

– Temat od lat jest poruszany, ale niewiele w tej sprawie zrobiono – alarmował na poniedziałkowej komisji gospodarki radny Jakub Witek. – Ludzie mnie zaczepiają i pytają, co na to burmistrz i urzędnicy. Najgorzej wygląda odcinek od strony kanału Bobru, przy Bulwarze Księżnej Doroty. Tam zawaliły się już całe fragmenty ścian dawnej baszty.

Czy to możliwe, że burmistrz i urzędnicy dotąd nie zauważyli, w jakim stanie jest jedna z turystycznych atrakcji miasta? Chyba tak, bo po zgłoszeniu radnego Andrzej Katarzyniec zapewnił, że wyśle tam swoich pracowników, aby ocenili sytuację i zabezpieczyli miejsca, w których mury się zawaliły.

– Proszę zobaczyć, panie Romanie, czy ta baszta się sypie – wydał polecenie Romanowi Ciszewskiemu, naczelnikowi wydziału gospodarki nieruchomościami w Urzędzie Miasta.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRaman Pratasiewicz i Sofia Sapiega trafili do aresztu domowego
Następny artykułLubuskie jedzie na EXPO do Dubaju. Szansa dla przedsiębiorców