A A+ A++

Odpowiednie dokumenty zostały złożone przez władze TVN rok temu. Od tego czasu stacja TVN24, która w sierpniu obchodzi 20-lecie, czeka na przedłużenie koncesji.

W redakcji TVN24 optymizm, że koncesja pojawi się do końca września, miesza się ze zdziwieniem, że wciąż jej nie ma.

Michał Samul, redaktor naczelny TVN24, mówił WP: – Proces rekoncesji trwa już długo. Na pewno byłoby korzystnie, aby ta koncesja została nam udzielona jak najszybciej. Tak, aby została uszanowana stabilność naszego działania biznesowego, działań naszej redakcji oraz naszych partnerów.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ma teoretycznie czas do 26 września na podjęcie decyzji. Zasiadają w niej ludzie wybrani w 2016 r. przez PiS. To przedstawiciele zaaprobowani przez ówczesny Sejm i Senat oraz prezydenta Andrzeja Dudę.

KRRiT twierdzi, że wciąż analizuje wniosek TVN24 i przygląda się planowanej fuzji amerykańskiej spółki Discovery, która jest właścicielem polskiej stacji, z konglomeratem WarnerMedia. Jednak TVN24 odpowiada, że te zmiany własnościowe nie mogą mieć wpływu na proces koncesyjny.

Co się stanie, jeśli KRRiT nie przedłuży TVN24 koncesji i ta po prostu wygaśnie 26 września tego roku?

Jak analizuje Business Insider władze TVN24 mają wtedy dwie opcje. Pierwsza: przeniesienie emisji TVN24 na koncesję TVN24 BiS.

Koncesja dla TVN24 BiS (Biznes i Świat) jest ważna jeszcze 5 lat, do 2027 r. Mogłoby to skutkować zmianami w ramówce TVN24, bo TVN24 BiS musi 30 proc. czasu antenowego poświęcać tematyce międzynarodowej i biznesowej.

Druga opcja: przejście na licencję innego kraju UE, co pozwala dalej nadawać legalnie w Polsce. To już się w Polsce dzieje. Na podstawie holenderskich licencji nadają np. Discovery Channel, TLC oraz Discovery Historia. W 2008 r. Polsat News, nie mogąc doczekać się decyzji KRRiT, zdecydował się na nadawanie na podstawie licencji brytyjskiego Ofcomu.

Juliusz Braun, były szef KRRiT, były prezes TVP, a obecnie członek Rady Mediów Narodowych z ramienia opozycji, w rozmowie z WP uważa, że TVN24 licencję dostanie.

– Po pierwsze nie ma żadnych merytorycznych ani formalnych powodów, dla których ta koncesja nie miałaby zostać przedłużona – tłumaczy Braun.

– Po drugie, gdyby KRRiT jej nie przyznała, uderzyłaby za jednym zamachem w dwie fundamentalne świętości amerykańskie: wolność słowa oraz ochronę amerykańskich inwestycji za granicą (właścicielem TVN jest amerykańska Discovery – przyp. red.) Myślę, że pomimo zmiany prezydenta w USA, PiS wciąż nie będzie chciał drażnić Amerykanów.

Braun uważa, że KRRiT koncesji TVN24 nie przyznaje tak długo z powodu “politycznej złośliwości”.

– TVN jest nielubiany przez PiS i to nie tylko przez Krystynę Pawłowicz – mówi Braun. – Ale przyznanie koncesji to nie jest uznaniowe “dał, nie dał”, bo kogoś nie lubię. Określają to jasne przepisy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBp Andrzej Siemieniewski nowym biskupem legnickim
Następny artykułNaruszenie przepisów o urlopach wypoczynkowych – jakie kary?