PE za legalnym i powszechnym dostępem do aborcji. „To podstawowy filar praw kobiet i równości płci”

Według Parlamentu Europejskiego łamanie praw reprodukcyjnych i seksualnych kobiet „jest formą przemocy wobec kobiet i dziewcząt i utrudnia postęp w kierunku równości płci”.

Dlatego przyjęta rezolucja wzywa wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej do tego, aby zapewniły „powszechny dostęp do bezpiecznej i legalnej aborcji” oraz by „aborcja na żądanie była legalna na wczesnym etapie ciąży” i później, „gdy zdrowie ciężarnej jest zagrożone”.

Czytaj także: Ginekolog z Niemiec: Polki blokują terminy aborcji, a potem nie przyjeżdżają

Polscy posłowie komentują

Wynik głosowania w PE skomentowała na swoim Twitterze europosłanka Beata Mazurek z PiS: “PE za rezolucją Maticia +Zdrowie seksualne i reprodukcyjne oraz prawa w tej dziedzinie w UE w kontekście zdrowia kobiet+. Raport przesiąknięty jest ideologią gender, postulatami forsowanymi przez lobby LGBT i stwierdzeniem, że aborcja jest prawem człowieka. Szaleństwo!”

Do europarlamentarzystów wystosował wcześniej oświadczenie przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, który apelował o odrzucenie tej rezolucji, pisząc, że to “aborcja zawsze jest pogwałceniem fundamentalnego prawa człowieka do życia” i dostęp do niej to “przejaw najbardziej niesprawiedliwej dyskryminacji”, ponieważ dotyczy “człowieka najsłabszego i całkowicie bezbronnego”. “Sama prawna legalizacja aborcji głęboko zniekształca życie społeczne, a cóż dopiero uznanie jej za +podstawową usługę opieki zdrowotnej+” – ocenił arcybiskup.

Zobacz: Aborcja? Położna powiedziała, że to nie SPA, tu się nie robi zabiegów na życzenie

W innym tonie skomentował przyjęcie rezolucji europoseł Robert Biedroń z Wiosny. Uznał on, że dzień przyjęcia uchwały jest “przełomowy” w walce o prawa Europejek. “PE przyjął rezolucję, która będzie drogowskazem jeżeli chodzi o zdrowie oraz prawa seksualne i reprodukcyjne w UE, w tym kwestie antykoncepcji, legalnej i bezpiecznej aborcji oraz edukacji seksualnej. Jest duma!” – napisał na Twitterze.

Z rezolucji nie jest dumna europosłanka PiS Jadwiga Wiśniewska, która z trybuny PE powiedziała, że “prawo do życia jest podstawowym prawem”, a “aborcja nie jest metodą antykoncepcyjną, jest dramatem dla matki i zabójstwem dziecka. Tak było i jest” – mówiła.

Dowiedz się więcej: Kaczyński: „Nic co by zagrażało interesom kobiet, nie stało się”. Polka: „Usłyszałam, że mogę umrzeć, ale ciążę muszę donosić”

Przeciwnego zdania jest inna polska europosłanka, Sylwia Spurek, która stwierdziła, że “nie ma równości kobiet i mężczyzn bez prawa do powszechnej, legalnej i bezpiecznej aborcji” oraz że “nie ma praworządności bez poszanowania pełnych praw reprodukcyjnych i seksualnych”, czyli “nie ma praw człowieka, bez prawa człowieka do aborcji”.

Zgłoś naruszenie/Błąd