Polonia Warszawa będzie miała nowy stadion. Ratusz przeznaczył 114 mln zł

Ogłoszenie przetargu na partnerstwo publiczno prywatne przu budowie stadionu Polonii Warszawa Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta

Nowy stadion dla Polonii

– Powołaliśmy zespół projektowy, który rozpoczął już pracę. Przeprowadził analizy rynku, które potwierdziły, że są podmioty zainteresowane tą inwestycją. Naszym celem jest wybudowanie stadionu piłkarskiego dla 15 500 kibiców. Oprócz tego chcemy, aby powstały dwa budynki kubaturowe – ogłosiła Renata Kaznowska.

Na taką deklarację kibice Czarnych Koszul czekali od lat. Klub szykanowany przez władze w PRL-u, w wolnej Polsce też wciąż ma pod górkę. Stołeczny ratusz sfinansował budowę stadionu Legii Warszawa przy Łazienkowskiej, a drugi warszawski klub dotychczas nie mógł liczyć na takie wsparcie.

Obecny stadion Polonii powstał w 1928 roku Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta

Sytuacja zmieniła się wraz z przyjściem do Polonii nowego właściciela. To mieszkający od lat w Polsce Francuz Gregoire Nitot, założyciel firmy informatycznej Sii Polska, aktualnie posiada 30 proc. jej udziałów.

Nitot w rozmowie z „Wyborczą” podkreślał, że w Polonię inwestuje z pasji do sportu. W kwietniu złożył ofertę, że jest gotowy wyłożyć 300 mln zł na budowę stadionu, o ile ratusz zainwestuje 100 mln zł. W odpowiedzi miasto oczekiwało konkretnego planu rozwoju klubu. I go dostało.

– W deklaracji zapisano rok 2029 jako datę wejścia piłkarzy do Ekstraklasy – powiedziała w piątek Kaznowska, ogłaszając rozpoczęcie procesu partnerstwa publiczno-prywatnego.

A Nitot dodał: – Gratuluję miastu, że zaczyna poważnie ten proces. Dla nas ten stadion jest strategiczny. Nasz stadion to nasz dom, zapewni najlepsze warunki do kibicowania i trenowania. Stadion jest kluczowy dla każdego klubu na świecie, bo normalne jest zarabianie na nim. Około 20-25 proc. przychodów powinno pochodzić ze stadionu – mówił Nitot i zadeklarował: – Mój cel jest taki, żeby za 10 lat w Warszawie nie było tylko naszych kolegów z Legii, ale były też dwa silne kluby. Tak jest w wielu miastach na świecie.

Zwycięski projekt stadionu Polonii autorstwa pracowni JSK Architekci. fot. materiały konkursowe

Partnerstwo publiczno-prywatne na Polonii Warszawa

Partnerstwo publiczno-prywatne to skomplikowany proces, po który ratusz sięga niezwykle rzadko. Klub Nitota musi dopiero wystartować w procedurach przetargowych i dopiero po ich rozstrzygnięciu może zostać oficjalnym partnerem. W sierpniu ratusz chce skompletować zespół doradców PPP, który będzie czuwał nad procesem.

Docelowo z obiektu skorzystają nie tylko piłkarze, ale też inne sekcje i kluby. – Dziękuję za gratulacje, czuliśmy wsparcie miasta przez cały sezon – mówił w piątek Łukasz Tusiński z SKK Polonia Warszawa, którego kobieca drużyna w tym sezonie przegrała tylko jeden mecz i awansowała do koszykarskiej elity. – Polonia to klub, który jest w DNA Warszawy. Sekcja piłki nożnej ma 110 lat. W tym roku będzie obchodził rocznicę pierwszego meczu. W 1928 roku oddano do użytku obecny stadion. Sekcja koszykówki zaczęła działać w 1925 roku. Liczymy, że stulecie naszej sekcji będzie świętować już w nowej hali – mówił Tusiński.

Jaki stadion dla Polonii Warszawa

Wiadomo już, jak będzie wyglądał obiekt. Powstanie według koncepcji pracowni JSK Architekci, która w 2019 roku wygrała konkurs. To ta sama pracownia, która projektowała stadion przy Łazienkowskiej i Stadion Narodowy. – To dzień historyczny, bo zaczyna się nowy rozdział w historii Polonia Warszawa – mówił w piątek Mariusz Rutz z JSK Architekci i opowiedział o koncepcji obiektów: – Stadion stoi w nietypowym miejscu; na granicy parku i zwartej zabudowy Muranowa. Nasz zamysł architektoniczny polegał na tym, żeby stadion nawiązywał dialog z Muranowem i parkiem. Historycznie istniejący budynek będzie obramowany zwartą kolumnadą, która będzie podkreślała miejski charakter. Od strony parku obiekt będzie przypominał pawilon parkowy – mówił Rutz.

Widok nowego stadionu Polonii od strony placu z fontanną; po bokach nowe budynku z halą sportową oraz Centrum Wsparcia Sportu. Projekt JSK Architekci fot. materiały konkursowe

Przed klubem od strony Bonifraterskiej powstanie ogólnodostępny miejski plac. Istniejące ogrodzenie zostanie zlikwidowane, a samochody odesłane do podziemnego parkingu, który powstanie pod nowymi budynkami.

Przedstawiono też wstępny harmonogram. Inwestycję poprowadzi Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta. 14 miesięcy ma zająć projekt budowlany, potem zaczną się starania o pozwolenie na budowę. Prace mają się rozpocząć jesienią 2023 roku. Jest więc szansa, że stulecie sekcji koszykówki obchodzone będzie już w nowym obiekcie. Piłkarskie derby wrócą na Konwiktorską kilka lat później.

Zgłoś naruszenie/Błąd