A A+ A++
Pabianiczanina poruszył widok porzuconych szczątków w miejscu remontowanej linii 41. Szybko zostały zabezpieczone w nadzwyczajnym trybie.

Wczoraj ok. godz. 19.30 nasz czytelnik w obrębie badanego przez archeologów cmentarza przy ul. Warszawskiej zauważył pozostawioną kość.

Leży sobie ot tak po prostu na wysokości ulicy Kaplicznej. Nikogo nie ma. Stanowiska archeologiczne też nie są przykryte folią – zaalarmował. -Bez przeszkód może na przykład zabrać ją pies. To są ludzkie szczątki, konkretnie np. czyjegoś przodka. Tak nie powinno być. Oby ta kość tam do jutra przetrwała i została zabezpieczona…

Zdjęcie szczątków pokazaliśmy lekarzom. Oboje zgodnie stwierdzili, że na zdjęciu widnieje ludzka kość udowa, u której brakuje głowy i szyjki. Jednocześnie wiadomość o zapomnianej kości (wraz ze zdjęciem) przekazaliśmy rzeczniczce prasowej prezydenta Anecie Klimek. Na miejsce pojechał Grzegorz Mackiewicz, wykonawca i strażnicy miejscy. Kość wczoraj została zabezpieczona, a dziś przekazano ją archeologom.

Szczątki są zbierane

Przypomnijmy – na ślady cmentarza z pierwszej połowy XIX wieku natknęła się ekipa modernizująca linię 41. Było o nim wiadomo. Nekropolia powstała w miejscu m.in. dzisiejszej ul. Warszawskiej i kościoła św. Floriana na początku 1811 roku. Ostatnie pochówki odbywały się jeszcze w 1826 roku. Potem cmentarz zamknięto, ale ciała zostały.

W połowie czerwca odnaleziono kilka trumien.  – Jest ich obecnie już około setki, ale to nie koniec. Na krawędzi wykopu już widać połówki grobów. Prace badawcze mogą zatem potrwać jeszcze około miesiąca. Badany jest odcinek stu metrów pod jezdnią. Na razie trzy groby zostały zeksplorowane, szczątki zabrane. Przechowywane są w bezpiecznym miejscu, pod dachem. Nie leżą na podłodze, są w drewnianej skrzyni – objaśnia Rafał Sąciński, prezes Progreg InfraCity, konsorcjum realizującego remont linii 41.  I dodaje: – Chciałbym bardzo podziękować pabianiczaninowi za ten sygnał i inne przejawy wrażliwości, zainteresowania, z jakimi spotykamy się na co dzień ze strony mieszkańców Pabianic. 

Miasto przygotowuje się do godnego pochówku ekshumowane szczątków pabianiczan. Najprawdopodobniej zostaną spopielone. Zanim to nastąpi,  zgodę na likwidację cmentarza i przeznaczenie terenu pod inwestycję muszą wydać władze kościelne. Jeden z artykułów Ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych głosi: „jeżeli teren cmentarny stanowi lub stanowił uprzednio własność Kościoła katolickiego lub innego kościoła albo związku wyznaniowego, wydanie decyzji o użyciu terenu cmentarnego na inny cel wymaga zgody właściwej władzy tego kościoła lub związku wyznaniowego”. Zapis dotyczący zgody właściwej władzy Kościoła katolickiego, innego kościoła albo związku wyznaniowego został dodany ustawą z 14 czerwca 1991 r.

Opisywany cmentarz należał do parafii św. Mateusza (kaplicę św. Floriana zaczęto budować pod koniec XIX wieku).

(Fot. czytelnik)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁuków: czy to ma być parking czy plac?
Następny artykułPowracają pociągi w Suchej Beskidzkiej, Makowie Podhalańskim i Jordanowie