Choć podczas kontroli okazało się, że zarówno mężczyzna, jak i podróżująca z nim kobieta są trzeźwi, to na tym się nie skończyło. Stan techniczny motocykla zmodyfikowanego do stuntu pozostawiał wiele do życzenia. Z maszyny wyciekało paliwo, opony miały starty bieżnik, a tablica rejestracyjna była nieoświetlona i nieczytelna. Co więcej, motocykliście trudno było określić, jak szybko jedzie, gdyż jego pojazd nie miał prędkościomierza.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS