Sąd w Nakle nad Notecią zdecydował o aresztowaniu kierowcy podejrzanego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w minioną niedzielę w powiecie nakielskim. Mężczyzna, który prowadził auto po pijanemu, w przeszłości już był zatrzymany za to przewinienie, w związku z czym miał dożywotni sądowy zakaz prowadzenia aut i nie powinien w ogóle siadać za kierownicę
Do wypadku doszło na trasie Wyrza-Małocin około godz. 23.30. – Kierowca seata ibizy stracił panowanie nad autem, samochód dachował. Pojazdem oprócz kierowcy podróżowało dwoje pasażerów, 38-letnia kobieta, która z poważnymi obrażeniami została przetransportowana do szpitala, i 52-latek, który zginął na miejscu – informuje Justyna Andrzejewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, prokurator przedstawił mu zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania sądowego zakazu i złamania go.
– Wszystkich tych przestępstw kierujący dopuścił się w tzw. recydywie – wyjaśnia Andrzejewska.
Sąd zdecydował, że 39-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Podejrzanemu grozi do 12 lat więzienia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS