SANOK. Z kosą na wysokie trawy przy skrzyżowaniu (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Po naszej publikacji dotyczącej zarośniętej chaszczami części ogródka jordanowskiego, Czytelnicy przesłali kolejne sygnały dotyczące wysokich traw w miejscach, gdzie ich zdaniem powinno się systematycznie przeprowadzać koszenie. W przypadku działki przy ul. Kasztelańskiej na Olchowcach, mieszkańcy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce – dosłownie. W usunięciu roślinności zasłaniającej część skrzyżowania pomogła ręczna kosa.

Pierwszy z Państwa sygnałów po naszej publikacji dotyczącej ogródka jordanowskiego (Chaszcze na 1,5 metra na ogródku jordanowskim oraz Dzień po naszej publikacji chaszcze zostały wycięte) dotyczy okolic ulicy Kasztelańskiej w dzielnicy Olchowce. Na jednej z prywatnych działek roślinność urosła do wysokości przysłaniającej widoczność kierowców na skrzyżowaniu z ul. Królowej Jadwigi oraz z ul. Chrobrego.

Jeden z mieszkańców Sanoka, nie czekając na interwencję właścicieli, postanowił wziąć sprawy we własne ręce i za pomocą ręcznej kosy wyciął trawy w dwóch miejscach, w których było to najbardziej potrzebne z perspektywy poruszających się tymi ulicami kierowców. – Kosy w dłoń – napisał do nas Internauta.

Zdjęcia (5) nadesłane przez Czytelnika

Drugi sygnał do naszej redakcji to już ul. Łany i miejska działka tuż za skrzynkami pocztowymi.

– Zaraz na samej górce za skrzynkami na listy są krzaki pełne śmieci, a za nimi znajduje się zarośnięta działka należąca do miasta Sanok. Zapomniana, zaniedbana i żałosna. Miasto pomimo telefonów najwyraźniej nie ma ochoty wysprzątać i wykosić tego miejsca. To już co najmniej 3 lata! – zaznacza Czytelniczka.

Z pytaniem o możliwość uprzątnięcia działki zwrócimy się do magistratu.

Jeśli jesteś świadkiem podobnej sytuacji i w Twojej okolicy również przydałoby się koszenie, daj nam znać.

Zachęcamy Państwa do nadsyłania wiadomości dotyczących ważnych dla mieszkańców spraw. Jeśli jest coś, co Państwa zdaniem warto opisać, o co warto zapytać lub co powinno zostać wyjaśnione, prosimy o sygnał. W ten sposób każdy będzie mógł skierować uwagę większej grupy ludzi na problemy, które uważa za istotne.

Wiadomości można nadsyłać na nasz adres: [email protected]